Na świecie "Fantastyczne zwierzęta" mają się świetnie

W kinach na świecie zrobiło się tłoczno. Jednak lider wciąż może być tylko jeden. Po raz trzeci na pierwszym miejscu wylądowały "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć". Obraz zgarnął kolejne 60,4 mln dolarów. Tym razem widowisko najlepiej sprzedawało się w Azji. Z Chin pochodzi 15,4 mln dolarów (2. pozycja), a z Japonii 6 milionów (spadek o 18%). Świetnie radzi sobie również w Europie. W Wielkiej Brytanii i Niemczech utrzymało pierwszą lokatę trzeci weekend z rzędu.


W tej chwili "Fantastyczne zwierzęta" są już ósmym najbardziej kasowym tytułem 2016 r. na zagranicznych rynkach. Ma na swoim koncie 424,4 mln dolarów. Wyprzedziły więc już "Legion samobójców", by stać się tegorocznym numerem dwa Warner Bros. Globalne wpływy przekroczyły 600 milionów dolarów (obecnie 607,9 mln), co daje miejsce dziesiąte w zestawieniu największych hitów tego roku.

Zgodnie z oczekiwaniami na drugim miejscu znalazła się japońska animacja "Kimi no Na wa.". Obraz trafił właśnie do kin w Chinach. O takim otwarciu Disney może tam tylko marzyć. "Kimi no Na wa." zgarnęło bowiem 41 milionów dolarów. Dla porównania: po 10 dniach "Vaiana: Skarb oceanu" zarobiła w Chinach niespełna 22 mln dolarów.

Wspomniana produkcja Disneya jednak w innych krajach świata radzi sobie całkiem dobrze. We Francji zadebiutowała na pierwszym miejscu z wynikiem 5,2 mln dolarów. Podobnie było też w Rosji (5,1 mln). Animacja zajęła najwyższą lokatę również w Meksyku (2,7 mln) i Hiszpanii (2 mln). Z kolei w Wielkiej Brytanii zadebiutowała na miejscu drugim (2,7 mln dolarów). Weekendowe wpływy "Vaiany" wyniosły 32 miliony dolarów. To wystarczyło na pozycję trzecią w naszym zestawieniu.

Poza podium znalazła się piąta część cyklu "Underworld". Film sprzedaje się dwa razy lepiej od trójki, ale o 10% gorzej od czwórki. W weekend w 51 krajach świata obraz zgarnął 16,3 mln dolarów. Najlepszymi rynkami były: Brazylia (1,4 mln), Meksyk (1,3 mln), Indonezja (1,3 mln) i Australia (1,2 mln).

Pierwszą piątkę zamyka wojenny dramat "Sprzymierzeni". Obraz zdobył 12,1 mln dolarów. Najlepiej poradził sobie w Rosji, skąd pochodzi 1,7 mln dolarów. Niewiele gorszy wynik film zanotował we Francji (1,5 mln).

10 milionów dolarów osiągnęły jeszcze dwa tytuły. Na szóstym miejscu znalazł się "Sully", który w weekend zarobił 11,2 mln dolarów. Duży udział w tym wyniku miały: Francja (2,8 mln), Włochy (2,3 mln) i Wielka Brytania (2,2 mln). Siódmą lokatę zajął "Osobliwy dom Pani Peregrine", który pojawił się w Chinach i zarobił tam równo 10 milionów dolarów.