Jak donosi "Słowo Polskie Gazeta Wrocławska", o pół miliona wzrosła oglądalność serialu
"Świat według Kiepskich" w porównaniu z rokiem 2005, kiedy serial zdejmowano z anteny. Teraz perypetie Ferdka i jego rodziny śledzi ponad trzy miliony widzów. Przeważają kobiety.
Umarł odbiornik, niech żyje odbiornik ? taki był tytuł pierwszego odcinka sagi Kiepskich, który Polsat wyemitował 16 marca 1999 roku. Jak fani tego sitcomu pewnie pamiętają, babcia Rozalia zasnęła przed telewizorem, a ten stanął w płomieniach.
Na razie oglądamy odcinki, które nakręcono wcześniej. Kilka dni temu do jednego z bohaterów serialu, Paździocha, przyjechała w odwiedziny Matka, grana przez
Igora Przegrodzkiego, legendę teatralnego Wrocławia. To była aktorska perełka.
? Od początku realizatorzy serialu nawet w niewielkich epizodach starają się obsadzać znakomitych aktorów ? podkreśla współautor scenariusza,
Aleksander Sobiszewski. ? Pan Igor dał prawdziwy koncert.
Przegrodzki występował trzykrotnie w "Świecie według Kiepskich", poprzednio w roli Księdza. Czy Matka Paździocha pojawi się w następnych odcinkach, nikt nie wie.
? Ani się nie cieszę, ani nie rozpaczam, to jest moja praca ? uśmiecha się
Andrzej Grabowski, głowa rodziny Kiepskich. ? Na początku ludzie wrzeszczeli za mną na ulicy: "Ferdek?. Teraz zobaczyli mnie w wielu filmach i innych serialach, więc łatwiej mi chodzić po mieście ? dodaje Grabowski.
Serial niezmiennie reżyseruje
Okił Khamidow. Sympatyczny artysta otrzymał polskie obywatelstwo w styczniu tego roku. Popularny sitcom doczekał się wielu rozpraw naukowych, m.in. był tematem prac magisterskich studentów socjologii i filmoznawstwa. Krytycy początkowo odżegnywali serial od czci i wiary, dziś przyznają, że twórcom nie tylko udało się zdobyć popularność, ale też pokazać kawałek współczesnej Polski, kąpiącej się w absurdalnym sosie.