Za kilka tygodni na teren Carnegie Mellon University w Pittsburghu zawita ekipa
"The Dark Knight Rises". Tamtejszy kampus zamieni się na kilka dni w zakład karny.
Twórcy zamierzają podobno nakręcić sceny buntu i ucieczki więźniów. W trakcie ich realizacji nie zabraknie kaskaderskich popisów (jeden z bohaterów będzie szalał na motorze), strzelanin i wybuchów.
"The Dark Knight Rises" to trzecia odsłona filmowych przygód Batmana w reżyserii
Christophera Nolana. Tym razem mroczny rycerz (
Christian Bale) będzie musiał zmierzyć się z umięśnionym kryminalistą Bane'em (
Tom Hardy).
Premierę
filmu zaplanowano na lipiec przyszłego roku.