Pierwszy zwiastun
"Venoma" sprawił, że w sieci na nowo rozgorzały dyskusje, czy (i w jakich okolicznościach) w filmie pojawi się krwiożerczy Carnage. Wygląda na to, że być może wreszcie poznaliśmy odpowiedź.
UWAGA! BĘDĄ SPOILERY!
Jak donosi The Hashtag Show, kultowego złoczyńcę zobaczymy dopiero w końcówce filmu, prawdopodobnie w scenie po napisach. Brock wyląduje w więzieniu San Quentin, gdzie dr Ashley Kafka przedstawi bohaterowi współwięźnia Cletusa Kasady'ego. W trakcie spotkania część symbiotu Brocka przedostanie się do jego nowego znajomego. W tym momencie nastąpi wyciemnienie. Kasady alias Carnage odegra więc kluczową rolę w sequelu, o ile ten, oczywiście, powstanie.
O fabule
"Venoma" nie wiadomo wiele.
Tom Hardy wcielił się w reportera Eddiego Brocka, który staje się żywicielem dla pozaziemskiej formy życia potrafiącej egzystować w symbiozie z człowiekiem. W ten sposób bohater zyskuje możliwość przeistaczania się w istotę obdarzoną supermocami. Ostatnio plotkowano o tym, że w filmie na chwilę pojawi się Tom Holland, który wcieli się oczywiście w Spider-Mana. Venom jest w komiksach jednym z czołowych przeciwników Człowieka-Pajkąka.
Reżyseruje
Ruben Fleischer (
"Zombieland"). Premiera: 5 października.