W 2018 roku do kin ma wejść najważniejszy film Marvela –
"Avengers: Infinity War". Ma on stanowić kulminacyjny punkt trzech faz rozwoju kinowego uniwersum studia. Wszyscy więc z niecierpliwością oczekują informacji o tym, kiedy ekipa widowiska wejdzie na plan. Tymczasem Atlanta Filming sugeruje, że pierwszy klaps na planie został przez fanów przegapiony.
Atlanta Filming, które jest bacznym obserwatorem produkcji Marvela (wiele z nich powstaje bowiem w Pinewood Atlanta Studios), twierdzi, że zdjęcia do
"Avengers: Infinity War" rozpoczęły się już dwa tygodnie temu, 7 listopada.
Nie wszyscy wierzą w te doniesienia. Nie kwestionują oni, że Marvel coś kręci w studiach Pinewood, ale sądzą, że Atlanta Filming błędnie identyfikuje film – nie chodzi o
"Avengers: Infinity War", ale o
"Strażników Galaktyki vol. 2" (obraz jest obecnie w fazie dokrętek). Jednak Atlanta Filming upiera się przy swoim i twierdzi, że część obsady widowiska jest już na planie. Niestety nie podaje żadnych zdjęć.
Szczegóły fabuły nie są obecnie znane. Od września krążą po sieci spekulacje, jakoby w historia koncentrowała się na próbie zdobycia przez Thanosa serca Śmierci. W dowód swojej miłości chce jej zaoferować połowę wszechświata wraz z duszami jej mieszkańców. Aby tego dokonać, potrzebuje mocy Rękawicy Nieskończoności.
Film wejdzie do kin w kwietniu 2018 roku.