W Kazimierzu nie wyobrażają sobie lata bez filmów. Dwutysięczne miasteczko szykuje się na najazd fanów kina i muzyki. Nowy organizator dwoi się i troi, by podgrzać atmosferę.
Festiwal będzie trwał tylko pięć dni – w ubiegłych latach dwukrotnie dłużej – ale czas ten wypełni program, który poderwie nawet najbardziej zmęczonych upałem gości. Po raz pierwszy w historii miasteczka letnie kino, do tej pory anektujące jedynie Mały Rynek, wejdzie również na Rynek Duży. Od wczoraj stoi na nim ogromny ekran.
Festiwal rozpocznie się od projekcji właśnie na tym ekranie. Premierowo zostanie wyświetlony film "Skazany na bluesa" Jana Kidawy-Błońskiego. Obraz ten to próba zmierzenia się z legendą Ryśka Riedla, charyzmatycznego lidera zespołu Dżem, który jedenaście lat temu, bezskutecznie zmagając się z heroinowym nałogiem zmarł po złotym strzale.
Reżyser podszedł do projektu z oddaniem i determinacją, angażując w produkcję także własne pieniądze. Bohatera filmu znał dobrze – był jego bliskim krewnym. W głównej roli obsadził niesamowicie wyglądającego w charakteryzacji i – jak zapewniają członkowie zespołu Dżem – równie niesamowicie grającego Tomasza Kota.
Po oficjalnej premierze "Skazanego na bluesa" odbędzie się koncert Dżemu.
Nie będzie to jedyna premiera festiwalu. W programie znajdą się m.in. nagrodzona w tym roku w Cannes komedia Mirandy July "Ty i ja i wszyscy, których znamy", "Smak życia 2" Cedrica Klapischa z Audrey Tautou, "36. ulica" z Gerardem Depardieu i Danielem Auteuilem oraz "Głosy niewinności" Luisa Mandoki. Wśród dokumentów uwagę zwraca "Brasileirinho " Miki Kaurismäkiego opowiadający o gatunku muzycznym, z którego wywodzą się samba oraz bossa nova.
Ostatnią premierą Wysokich Temperatur będzie "Komornik" Feliksa Falka z Andrzejem Chyrą, pamiętnym aktorem z "Długu", który tym razem tworzy przejmujący portret egzekutora działającego w imieniu prawa, ale poza etycznymi normami. Festiwal jest dobrym miejscem do oficjalnego rozpoczynania innych przedsięwzięć. Pokaz "Amatora" zainauguruje Rok Krzysztofa Kieślowskiego. Andrzej Kondratiuk został bohaterem cyklu Portrety Filmowe.
Jednym z festiwalowych wydarzeń będzie projekcja filmu Marty Meszaros "Niepochowany". W tragicznie zmarłego premiera Węgier Imre Nagya, ofiarę węgierskiej rewolucji 1956 r., wcielił się Jan Nowicki. Na wydarzenie zapowiada się też projekcja odrestaurowanej kopii "Trzeciego człowieka" z Orsonem Wellesem.
Z widzami spotkają się w Kazimierzu m.in.: Marta Meszaros, Iga Cembrzyńska, Jan Nowicki i Andrzej Chyra. Salon Czuły Barbarzyńca, który na czas festiwalu przeniósł się do Kazimierza, odwiedzą Sławomir Shuty, Joanna Szczepkowska i Tomek Tryzna. Wieczorami będzie można posłuchać m.in. saksofonisty Marcina Nowakowskiego i formacji Inside.
Festiwal będzie trwał tylko pięć dni – w ubiegłych latach dwukrotnie dłużej – ale czas ten wypełni program, który poderwie nawet najbardziej zmęczonych upałem gości. Po raz pierwszy w historii miasteczka letnie kino, do tej pory anektujące jedynie Mały Rynek, wejdzie również na Rynek Duży. Od wczoraj stoi na nim ogromny ekran.
Festiwal rozpocznie się od projekcji właśnie na tym ekranie. Premierowo zostanie wyświetlony film "Skazany na bluesa" Jana Kidawy-Błońskiego. Obraz ten to próba zmierzenia się z legendą Ryśka Riedla, charyzmatycznego lidera zespołu Dżem, który jedenaście lat temu, bezskutecznie zmagając się z heroinowym nałogiem zmarł po złotym strzale.
Reżyser podszedł do projektu z oddaniem i determinacją, angażując w produkcję także własne pieniądze. Bohatera filmu znał dobrze – był jego bliskim krewnym. W głównej roli obsadził niesamowicie wyglądającego w charakteryzacji i – jak zapewniają członkowie zespołu Dżem – równie niesamowicie grającego Tomasza Kota.
Po oficjalnej premierze "Skazanego na bluesa" odbędzie się koncert Dżemu.
Nie będzie to jedyna premiera festiwalu. W programie znajdą się m.in. nagrodzona w tym roku w Cannes komedia Mirandy July "Ty i ja i wszyscy, których znamy", "Smak życia 2" Cedrica Klapischa z Audrey Tautou, "36. ulica" z Gerardem Depardieu i Danielem Auteuilem oraz "Głosy niewinności" Luisa Mandoki. Wśród dokumentów uwagę zwraca "
Ostatnią premierą Wysokich Temperatur będzie "Komornik" Feliksa Falka z Andrzejem Chyrą, pamiętnym aktorem z "Długu", który tym razem tworzy przejmujący portret egzekutora działającego w imieniu prawa, ale poza etycznymi normami. Festiwal jest dobrym miejscem do oficjalnego rozpoczynania innych przedsięwzięć. Pokaz "Amatora" zainauguruje Rok Krzysztofa Kieślowskiego. Andrzej Kondratiuk został bohaterem cyklu Portrety Filmowe.
Jednym z festiwalowych wydarzeń będzie projekcja filmu Marty Meszaros "Niepochowany". W tragicznie zmarłego premiera Węgier Imre Nagya, ofiarę węgierskiej rewolucji 1956 r., wcielił się Jan Nowicki. Na wydarzenie zapowiada się też projekcja odrestaurowanej kopii "Trzeciego człowieka" z Orsonem Wellesem.
Z widzami spotkają się w Kazimierzu m.in.: Marta Meszaros, Iga Cembrzyńska, Jan Nowicki i Andrzej Chyra. Salon Czuły Barbarzyńca, który na czas festiwalu przeniósł się do Kazimierza, odwiedzą Sławomir Shuty, Joanna Szczepkowska i Tomek Tryzna. Wieczorami będzie można posłuchać m.in. saksofonisty Marcina Nowakowskiego i formacji Inside.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
