Japońscy aktorzy
Kazunari Ninomiya,
Tsuyoshi Ihara,
Ryo Kase i
Shido Nakamura dołączyli do obsady najnowszego filmu
Clinta Eastwooda "Red Sun, Black Sand", do którego zdjęcia rozpoczną się w przyszłym tygodniu w Los Angeles. Obraz będzie rywalizował z innym filmem
Eastwooda, produkowanymi właśnie
"Flagami naszych ojców".
"Red Sun, Black Sand" będzie opowiadał tę samą historię co
"Flagi" - ataku na wyspę Iwo Jima. Jednak przedstawi historię nie z perspektywy Amerykanów, a Japończyków. - Nie wiem, czasami masz przeczucie na jakiś temat. Masz przeświadczenie, że wyjdzie ci z tego coś prawdziwego. Musisz sobie zaufać - mówi o swoim filmie
Clint Eastwood.
Autorką scenariusza
"Red Sun, Black Sand" jest Iris Yamashita. Film zostanie w całości zrealizowany w języku japońskim. Jedną z głównych ról zagra nominowany do Oscara
Ken Watanabe, którego polscy widzowie mogli ostatnio oglądać w
"Batman - Początek".
Bitwa o wyspę Iwo Jima rozegrała się zimą 1945 roku i była przełomem w amerykańsko-japońskiej wojnie o Pacyfik. W ciągu miesiąca zginęło w walkach 22 tys. Japończyków i 26 tys. Amerykanów. Pamiątką z pola walki jest sławne zdjęcie Joe Rosenthala, na którym czterech żołnierzy USA podnosi swoja flagę na szczycie góry Suribachi, najbardziej strategicznego miejsca na wyspie.