Reżyser "47 Ronin" nadal pracuje nad filmem

Jak donosi portal Deadline, informacje o odsunięciu reżysera Carla Rinscha od prac nad "47 Ronin" okazały się dziennikarską kaczką.

Debiutujący w pełnym metrażu uznany realizator reklam spędził cały tydzień w studiu montażowym. Wcześniej sprawował pieczę nad dokrętkami, które okazały się konieczne po obejrzeniu pierwszej, surowej jeszcze wersji filmu z Keanu Reevesem w roli głównej. Przedstawiciele wytwórni Universal zapewniają, że wbrew krążącym po Hollywood plotkom budżet "47 Ronin" nie przekroczył 200 milionów dolarów.

Scenariusz oparto na prawdziwej historii opiewanej w Japonii od trzech stuleci. Na początku XVIII wieku mało ważny lord został zmuszony do popełnienia seppuku za obrażenie wysokiego urzędnika dworu cesarskiego. Jego wojownicy uznali, że winę ponosił urzędnik, nie zaś ich pan i przez rok pieczołowicie planowali zemstę. Po dokonaniu zabójstwa skorumpowanego oficjela, popełnili seppuku, zgodnie z kodeksem honorowym. Dziś uważani są za bohaterów narodowych, symbol walki o sprawiedliwość nawet za cenę życia.  

Premierę zaplanowano na przyszłoroczną Gwiazdkę.