Jak informowaliśmy w ubiegłym tygodniu, wytwórnia Universal gorąco zabiegała o udział
Russella Crowe'a w filmie
Kevina Macdonalda "State of Play". Aktor propozycję przyjął i dzięki temu produkcja ruszy w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Universal gorączkowo poszukiwało odtwórcy jednej z głównych ról po tym jak niezadowolony z ostatecznej wersji scenariusza
Brad Pitt zrezygnował z udziału w produkcji. Na razie nie jest jasne, czy za ten postępek studio pozwie aktora do sądu.
"State of Play" to historia dziennikarza, który zostaje wplątany w dziennikarskie śledztwo w sprawie pewnej śmierci, z którą związany jest popularny polityk. Dziennikarz prowadził kiedyś kampanię polityka, a teraz romansuje z jego żoną.
W filmie grają:
Edward Norton,
Helen Mirren,
Rachel McAdams,
Jason Bateman i
Robin Wright Penn.