Wczoraj ruszyła ruszyła najważniejszych imprez kina niezależnego, czyli festiwal filmowy w Sundance. W ciągu dziesięciu dni będzie można zobaczyć 121 filmów wyselekcjonowanych z 3624 zgłoszeń (2021 amerykańskich i 1603 z innych krajów). 55 z nich to reżyserskie debiuty. Festiwal otworzyła czarna komedia z
Colinem Farrellem i
Ralphem Fiennesem -
"Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj" (polska premiera w lutym).
W konkursie głównym zobaczyć będzie można w tym roku m.in. satyrę na środowisko szołbiznesu
"What Just Happened" z
Robertem De Niro i
Seanem Pennem,
"Towelhead" czyli kolejną bolesną wiwisekcja mitu amerykańskiej rodziny, w wydaniu scenarzysty
"American Beauty”. Interesująco zapowiada się także
"Be Kind Rewind" Michela Gondry (
"Zakochany bez pamięci”) z
Jackiem Blackiem, a zwłaszcza
"Hamlet 2” , opowiadający o nauczycielu (
Steve Coogan), który decyduje się wystawić sequel sztuki Szekspira w wersji...musicalowej.
Na festiwalu odbędzie się także premiera
"Transsiberian" nowego filmu
Brada Andersona (
"Mechanik"). W międzynarodowym thrillerze opowiadającym o podróży koleją transsyberyjską wystąpili m.in.
Woody Harrelson i
Ben Kingsley. Widzowie będą mogli też zobaczyć najnowsze dzieło cenionego duńskiego reżysera
Ole Bornedala "Just Another Love Story". Film reżysera znakomicie przyjętego na świecie dreszczowca
"Nocny Strażnik" reklamowany jest jako niepokojące kino czarne w najlepszym wydaniu. Widzowie spragnieni mocnych wrażeń będą mogli sprawdzić swoje nerwy oglądając chociażby amerykański remake
"Funny Games".
Michael Haneke rekonstruujący
Michaela Haneke po angielsku, to musi być coś!
W sekcji filmów dokumentalnych szykuje się prawdziwy wysyp filmów biograficznych. Zobaczyć będzie można historię piosenkarki
Patti Smith (
"Patti Smith: Dream of Life" Stevena Sebringa), a także
"Roman Polanski: Wanted and Desired" Mariny Zenovich, o kulisach słynnego seks skandalu, kiedy to twórca
"Wstrętu” został oskarżony o gwałt na nieletniej. Swój nowy film pokaże także jedna z legend festiwalu Sundance -
Tom Kalin (
"Swoon"). W
"Savage Grace", główną rolę zagrała
Julianne Moore, a twórcy twierdzą, że z opowiedzianej przez nich historii mógłby być dumny sam
Tennessee Williams.
Poza głównym odbędą się dwa konkursy filmów zagranicznych. Uroczyste wręczenie nagród (w tym ogłoszenie werdyktu publiczności) odbędzie się w sobotę 26 stycznia.
Festiwal odbywa się od 1978 roku, najpierw w Salt Lake City, a od 1981 w Park City w stanie Utah. Od tego samego roku imprezie patronuje Instutut Sundance, założony przez
Roberta Redforda. To właśnie zaangażowanie tego aktora przyczyniło się do wzrostu prestiżu imprezy. Sundance początkowo prezentował jedynie retrospektywne przeglądy, z czasem formuła ulegała zmianie – pojawił się konkurs główny, a także sekcja filmów dokumentalnych i krótkometrażowych.
Nazwa festiwalu związana jest zarówno z miejscem geograficznym, jak i nazwiskiem bohatera filmu
"Butch Cassidy i Sundance Kid", w którego wcielił się
Redford. Festiwal w Sundance wypromował wiele głośnych nazwisk, m.in.
Jima Jarmuscha (
"Inaczej niż w raju"),
Quentina Tarantino (
"Wściekłymi psami"),
Kevina Smitha (
"Clerks - Sprzedawcy"),
Darrena Aronofsky'ego (
"Pi"), braci
Coen (
"Śmiertelnie proste") czy
Stevena Soderbergha. Jego
"Seks, kłamstwa i kasety wideo” zdobyły w 1989 roku Nagrodę Publiczności, a następnie Złotą Palmę na festiwalu w Cannes. W historii festiwalu znaleźć można także polskie akcenty. W 2002 roku w ramach przeglądu pokazano film
Kasi Adamik "Bark", oraz
"Paradox Lake" Przemysława Reuta.