"Twarde kobiety, źli mężczyźni, sekretna okultystyczna historia związana z narodzinami publicznego transportu w USA" - tak określił drugi sezon
"Detektywa" pomysłodawca serialu,
Nic Pizzolatto. O ile wątek silnych postaci kobiecych już przewinął się w poprzednich wypowiedziach, o tyle reszta wypowiedzi brzmi dość absurdalnie. Co o niej myślicie?
Przypomnijmy, iż
Pizzolatto, stwierdził, że kobiety powinny odgrywać większą rolę w serialu, a w rozmowie na jego Twitterze podchwyciła to dziennikarka modowa i kulturalna Lana Guineay, sugerując, że powinien powierzyć główne role aktorkom. W innym wywiadzie
Pizzolatto przyznał, iż role kobiece w 1. sezonie zostały zredukowane, by wyeksponować punkt widzenia głównych bohaterów, w drugim jednak ma się to zmienić.
"Detektyw" to serial, którego głównymi bohaterami są Martin Hart (
Woody Harrelson) i Rust Cohle (
Matthew McConaughey), dwaj detektywi i byli partnerzy, którzy w połowie lat 90. pracowali w wydziale kryminalnym w Luizjanie. W 2012 roku policjanci wracają do najsłynniejszej z prowadzonych przez nich spraw - dziwacznego rytualnego morderstwa z 1995 roku. Opowieści detektywów o śledztwie, otwierają niewyleczone rany i zmuszają mężczyzn do powrotu do świata, który dawno zostawili za sobą.