James Franco najwyraźniej polubił prozę
Stephena Kinga. Dopiero co bowiem wystąpił w serialu
"22.11.63", będącego ekranizacją "Dallas '63", a już zapowiada udział w projekcie
"Drunken Fireworks".
Getty Images © Andreas Rentz Póki co
Franco związany jest z filmem jako aktor. Wszystko jednak wskazuje na to, że stanie również za kamerą jako reżyser. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że za scenariusz odpowiada
Matt Rager. Ma on na swoim koncie tekst do filmów:
"Kiedy umieram",
"The Sound and the Fury" i
"In Dubious Battle". Wszystkie je łączą dwie rzeczy: są ekranizacjami popularny w Stanach pisarzy i nakręcił je właśnie
Franco.
"Drunken Fireworks" jest opowieścią o rywalizacji mechanika z emerytowanym mafiosem. Panowie Kiedy lokalny złoty chłopak Alden McCausland podczas Dnia Niepodległości organizuje lepszy pokaz ogni sztucznych od byłego szefa lokalnej mafii Nicka Serrano, ten ostatni poczuł się urażony. Teraz nie cofnie się przed niczym, by podczas kolejnego Dnia Niepodległości być niekwestionowanym królem ogni sztucznych.