12 lat po sukcesie
"Wybrańców obcych" stacja SyFy oraz należące do
Stevena Spielberga studio Amblin przygotowują kolejny serial science fiction. I to nie byle jaki: ekranizację klasycznej powieści Aldousa Huxleya "Nowy wspaniały świat".
Książka to jedna z najsłynniejszych antyutopii w literaturze XX wieku. Przedstawiona w niej wizja przyszłego społeczeństwa, które osiągnęło stan całkowitego zorganizowania i zrealizowało ideał powszechnej szczęśliwości, jest wizją przerażającą. W roku 2541 (czyli w 632 roku nowej "ery Forda") obywatele Republiki świata powstają w rezultacie sztucznego zapłodnienia i klonowania. Od niemowlęcia poddawani są wszechstronnemu psychologicznemu i biologicznemu warunkowaniu - po to, by w wieku dojrzałym stać się cząstkami kastowej społeczności, złożonej z pozbawionych wyższych uczuć ludzkich automatów. Czy ten wspaniały świat, w którym dominuje seks, prymitywne rozrywki, narkotyk soma, jest tylko zrodzoną w wyobraźni pisarza fantasmagorią. (źródło: merlin.pl)
Scenariusz
"Brave New World" pisze Les Bohem (
"Wybrańcy obcych").