31 maja
Michał Rosa rozpocznie zdjęcia do swojego nowego filmu zatytułowanego
"Co słonko widziało". Będzie to kolejny obraz o tematyce śląskiej w karierze reżysera, absolwenta Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, który zadebiutował na dużym ekranie w roku 1993 nagrodzonym w Gdyni
"Gorącym czwartkiem".
"Co słonko widziało" to opowieść o współczesnym Śląsku i jego problemach. Fabuła obrazu toczyć się będzie wokół losów małego chłopca, nastoletniej dziewczyny i bezrobotnego górnika.
Jednocześnie z filmem kinowym kręcony będzie tryptyk telewizyjny.
Michał Rosa zapewnia, że produkcje kinowa i telewizyjna to dwa różne projekty. "Historie opowiedziane w tryptyku będą się w filmie kinowym ze sobą przeplatać. Inny będzie finał, pojawi się w nim również kilka scen, których nie zobaczymy w miniserialu".
Główne role w
"Co słonko widziało" zagrają: dwunastoletni
Damian Hryniewicz,
Dominika Kluźniak,
Krzysztof Stroiński,
Jadwiga Jankowska-Cieślak,
Tomasz Sapryk i
Kinga Preis. W postaci drugoplanowe wcielą się między innymi
Andrzej Mastalerz i
Jan Machulski.
Zdjęcia potrwają prawie do końca lipca i będą realizowane w Zabrzu, Bytomiu i Rudzie Śląskiej. Ich autorem będzie
Andrzej Szulkowski (
"Wesele").
Scenariusz
"Co słonko widziało", którego autorem jest
Michał Rosa, powstał w oparciu o obserwacje reżysera, notatki prasowe, raporty policyjne i zasłyszane opowieści. "Będzie to utrzymane na granicy dokumentu kino społeczne nawiązujące do twórczości takich artystów jak
Mike Leigh czy
Michael Winterbottom" - mówi o swoim nowym filmie
Michał Rosa.
Nie jest jeszcze znana data premiery
"Co słonko widziało". Dystrybutorem obrazu jest SPI International Polska. Projekt sfinansowany zostanie z funduszy Telewizji Polskiej SA, środków budżetowych Ministerstwa Kultury oraz wkładu finansowego dystrybutora i środków producenta - firmy Filmcontract Ltd.