Pat w sprawie kontynuacji przeboju
Franka Millera i
Roberta Rodrigueza "Sin City - Miasto grzechu" chyba właśnie się skończył. Według nieoficjalnych informacji bracia
Weinstein stracili właśnie prawa do
"Sin City 2". Szczegóły nie są na razie znane.
Dla fanów może to być wbrew pozorom dobra wiadomość. Teraz produkcja będzie mogła ruszyć i zostanie zrealizowana zgodnie z wizją jej twórców. Pieniądze mają pochodzi ze źródeł niezależnych. Największym problemem jest fakt, że w tej chwili obraz nie ma dystrybutora. Podobno jednak Universal jest zainteresowany projektem.
O
"Sin City 2", będącego kontynuacją kultowego komiksu
Franka Millera mówi się od chwili premiery
"Miasta grzechu". Niestety projekt nie wyszedł poza fazę pisania scenariusza, był ciągle odwlekany, pojawiały się problemy m.in. z gildią reżyserów, z którą
Rodriguez ma na pieńku od dawna. Jeśli rzeczywiście znajdą się pieniądze, nic nie będzie stało na przeszkodzie, by prace nad filmem ruszyły z kopyta. Oficjalny komunikat w tej spawie jest spodziewany w najbliższych tygodniach.