Justin Timberlake chce za wszelką cenę stać się poważanym aktorem. Piosenkarz prowadzi na własną rękę agresywną kampanię mającą zapewnić mu nominację do Oscara za najlepszą rolę drugoplanową w
"The Social Network".
Timberlake poprosił o pomoc dwóch laureatów złotej statuetki:
Kevina Spaceya (był on jednym z producentów
"The Social Network") oraz
Toma Hanksa. Ponadto regularnie chadza na pokazy filmów dla oscarowego gremium.
Jeszcze przed premierą mówiło się, że
"The Social Network" ma szansę rozbić w tym roku bank z nagrodami. Historia powstania Facebooka zbiera doskonałe recenzje oraz cieszy się dużą popularnością wśród widzów.