Robert Zemeckis zdecydował nareszcie, jaki będzie jego następny film. Twórca
"Powrotu do przyszłości" i
"Forresta Gumpa" stanie za kamerą
"The Flight" z
Denzelem Washingtonem w roli głównej.
Będzie to pierwszy od 11 lat aktorski projekt
Zemeckisa. W ostatnich latach kręcił on wyłącznie realizowane metodą Motion Capture animacje:
"Ekspres polarny",
"Beowulfa" oraz
"Opowieść wigilijną". "The Flight" opowie o pilocie samolotu, który zachowuje zimną krew podczas awarii maszyny i sprowadza ją na ziemię. To sprawia, że natychmiast zostaje ogłoszony bohaterem. Jednak podczas wszczętego śledztwa w sprawie ustalenia przyczyn awarii okazuje się, że pilot prowadził samolot pod wpływem alkoholu i narkotyków. Oficjele chcą jednak te informacje zachować dla siebie, bowiem pilot-bohater to dobry PR. Sam zainteresowany czuje się coraz gorzej, ponieważ zdaje sobie sprawę z tego, że nie zasłużył na wdzięczność pasażerów i rozgłos w mediach.