Etatowy reżyser serii
"Szybcy i wściekli",
Justin Lin, pracuje aktualnie nad nową odsłoną przygód Terminatora. W jednym z wywiadów filmowiec zasugerował, że w kolejnego
"Elektronicznego mordercę" może być zaangażowany gwiazdor
"Szybkich...",
Vin Diesel.
Rozmawialiśmy na temat mitologii serii "Terminator" - stwierdził
Lin -
On jest naprawdę świetnym gościem i świetnym aktorem. Naprawdę lubię z nim pracować, więc wszystko, czym się zajmuję, zazwyczaj z nim przedyskutowuję. Jak sądzicie: czy w ten sposób
Lin chciał zasugerować, że
Diesel zagra u niego Terminatora?
Najnowsze dokonanie obu panów,
"Szybkich i wściekłych 5", będzie można oglądać w kinach od 6 maja.