Dziś ekipa z Bolywood rozpoczyna w Zakopanem zdjęcia do nowej superprodukcji, pt.
"Fanaah - Unicestwienie". - Od dziś do 25 lutego będą kręcone zdjęcia - informuje
Feliks Pastusiak z Grupy Filmowej, firmy współpracującej z Hindusami. – Niestety, mimo naszych starań, zdjęcia nie będą kręcone na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Szefowie parku podyktowali takie warunki finansowe, że nawet producenci z Hollywood, a nie tylko z Bollywood, złapaliby się za głowę.
Pastusiak nie chciał jednak zdradzić, ile zażądała dyrekcja TPN za jeden dzień zdjęciowy. Wczoraj nie udało się nam w tej sprawie skontaktować z dyrekcją parku.
Zdjęcia mają być kręcone w miejscach stwarzających pozory niedostępności, bowiem Tatry mają odgrywać w filmie rolę Kaszmiru. Gotowy też jest śmigłowiec, który "wcielony" zostanie do hinduskiej armii. – Reżyser filmu,
Kunal Kohli, zachwyca się plenerami, które widział – mówi Pastusiak. – Blisko 40-osobowa ekipa wraz z gwiazdami
Kajol i
Aamirem Khanem jest już na miejscu w Zakopanem. Zatrzymali się w dwóch najlepszych zakopiańskich hotelach. Więcej nie mogę zdradzić, bowiem Hindusi wyczuleni są na punkcie swojej prywatności i bardzo bronią się przed dziennikarzami. Dla nas jest to niezwykłe zachowanie, ale takie niespodzianki przeżywamy co chwilę.
Pastusiak podkreśla przede wszystkim spontaniczność reżysera przy podejmowaniu decyzji. – Potrafi zmienić kilka razy uzgodnioną wcześniej i omówioną decyzję – mówi Pastusiak. – Z kolei hinduskie gwiazdy nie mają fanaberii i wymagań nie do spełnienia. Choć zaskoczyli nas tym, że przywieźli do Polski własnego kucharza i zapas przypraw.
Prawdopodobnie
"Unicestwienie" trafi do polskich kin. Jak się nam udało nieoficjalnie dowiedzieć, jego dystrybutorem w naszym kraju ma być BLINK.