Uczestnicy targów Comic Con mogą zawsze liczyć na najlepsze materiały promocyjne i wielkie zaskoczenia. Największym wydarzeniem tego roku w San Diego może się okazać niezapowiedziany pokaz teasera "Skull Island" - planowanego od lat prequela przygód King Konga. Film powstaje na podstawie komiksu z 2004 roku "Kong: King Of Skull Island".
W pokazie teasera nie byłoby za pewno niczego niezwykłego, gdyby nie to, że widzowie od pierwszych sekund byli przekonani, że oglądają zapowiedź "Jurassic World". Materiał nie trafił jeszcze do oficjalnej promocji, pozostaje nam więc opowiedzenie go w kilku zdaniach.
Cały teaser był bardzo krótki. Zaczął się od ujęcia burzy na oceanie, czemu towarzyszyła narracja. Następnie kamera pokazała dziewiczą wyspę - także ogarniętą sztormem - a potem przeleciała nad drzewami, ominęła skaczące małpy i odjechała razem z lecącymi ptakami. Końcowe ujęcie przedstawiało olbrzymiego King Konga walącego się w pierś.
Z relacji obecnych na pokazie wynika, że widzowie byli niemal zawiedzeni. Nie wiadomo jednak, czy nie spodobało im się sam teaser, czy może byli tak bardzo nastawieni na "Jurassic World", że nic nie było w stanie zrekompensować ich rozczarowania.
My będziemy musieli trochę poczekać, żeby osobiście móc się o tym przekonać. Osoby zainteresowane projektem liczą, że w związku ze ścisłą współpracą Guillermo del Toro z Universal Pictures, reżyser może zostać zaangażowany do jego realizacji.
Premiera filmu ma się odbyć 4 listopada 2016 roku.
W pokazie teasera nie byłoby za pewno niczego niezwykłego, gdyby nie to, że widzowie od pierwszych sekund byli przekonani, że oglądają zapowiedź "Jurassic World". Materiał nie trafił jeszcze do oficjalnej promocji, pozostaje nam więc opowiedzenie go w kilku zdaniach.
Cały teaser był bardzo krótki. Zaczął się od ujęcia burzy na oceanie, czemu towarzyszyła narracja. Następnie kamera pokazała dziewiczą wyspę - także ogarniętą sztormem - a potem przeleciała nad drzewami, ominęła skaczące małpy i odjechała razem z lecącymi ptakami. Końcowe ujęcie przedstawiało olbrzymiego King Konga walącego się w pierś.
Z relacji obecnych na pokazie wynika, że widzowie byli niemal zawiedzeni. Nie wiadomo jednak, czy nie spodobało im się sam teaser, czy może byli tak bardzo nastawieni na "Jurassic World", że nic nie było w stanie zrekompensować ich rozczarowania.
My będziemy musieli trochę poczekać, żeby osobiście móc się o tym przekonać. Osoby zainteresowane projektem liczą, że w związku ze ścisłą współpracą Guillermo del Toro z Universal Pictures, reżyser może zostać zaangażowany do jego realizacji.
Premiera filmu ma się odbyć 4 listopada 2016 roku.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
