Willem Dafoe prawdopodobnie wcieli się w słynnego włoskiego reżysera
Piera Paolo Pasoliniego. Obraz wyreżyseruje
Abel Ferrara, u którego
Dafoe niedawno wystąpił w filmie
"4:44. Ostatni dzień na Ziemi".
"Pasolini" opowie o wydarzeniach z 2 listopada 1975 roku, ostatniego dnia życia reżysera. Pasolini wraca do Rzymu ze Szwecji. Szuka swojej kochanki, młodej prostytutki, z którą organizuje spotkanie zaplanowane na następny wieczór. Jego przyjaciele ostrzegają go, by przestał pisać oskarżycielskie teksty przeciwko Chrześcijańskim Demokratom. Pasolini jednak upiera się, by kontynuować misję demaskowania rządów marionetek.
Zdjęcia do filmu mają się rozpocząć jeszcze w tym roku.