Zmarł jeden z czołowych przedstawicieli czeskiej Nowej Fali
Miroslav Ondříček. Miał 80 lat.
Ondříček był jednym z bardziej poważanych operatorów filmowych świata. Debiutował w filmie
Miloša Formana "Konkurs". Tak rozpoczęła się ich współpraca, która trwała ponad 30 lat. Razem zrealizowali tak ważne obrazy jak:
"Pali się, moja panno",
"Hair" oraz
"Amadeusz". Za ten ostatni otrzymał swoją drugą nominację do
Oscara. Po raz pierwszy nominowany był za
"Ragtime".
Ondříček jest również autorem zdjęć do
"Jeżeli...",
"Rzeźni nr 5",
"Świata według Garpa" i
"F/X". Po raz ostatni stanął za kamerą w 2001 roku przy okazji filmu
"Chłopaki mojego życia". W 2004 roku otrzymał honorowe wyróżnienie od
Amerykańskiego Stowarzyszenia Operatorów Filmowych.