Nie ma to jak zacząć tydzień z uśmiechem na ustach. Jeśli laureaci Oscarów nie wprowadzili was w wesoły nastrój, może poniższy klip poprawi wam humor.
Jimmy Kimmel w swoim komediowym wieczornym talk-show zaprezentował całkiem ciekawy klip, w którym chwali się, jak to p***rzy Bena Afflecka. Żeby było zabawniej całości z radością przyklaskują gwiazdy, a wśród nich Robin Williams, Brad Pitt i Harrison Ford. Nie wierzycie? Zobaczcie sami.
Klip powstał jako "odpowiedź" na piosenkę dziewczyny Jimmy'ego Kimmela, która z okazji 5 rocznicy ich związku zaśpiewała w duecie z Mattem Damonem, w którym przyznaje się do seksu z przystojnym aktorem. Matt Damon został wybrany nieprzypadkowo. Sztandarowym żartem Kimmela było żegnanie się słowami "Przepraszam Matta Damona, ale znów zabrakło nam czasu na wywiad".