Zwiastun "Gwiezdnych Wojen" jeszcze w tym roku?

Aż do teraz wydawało się mało prawdopodobne, że pierwszy zwiastun "Star Wars: Episode VII" zobaczymy jeszcze w tym roku. Premiera filmu przecież dopiero w grudniu 2015. Właśnie pojawiła się jednak plotka, która z pewnością rozbudzi nadzieję w sercach fanów Gwiezdnej Sagi.



Informację podała jako pierwsza fanowska strona Johna Williamsa www.jwfan.com, a potem powtórzył ją portal JediNews. "Wiarygodne źródło" ujawniło, że w poniedziałek 20 października Williams otrzymał od J.J. Abramsa zwiastun. Kompozytor podobno zdążył już napisać muzykę do teasera. Nagranie z udziałem orkiestry odbędzie się prawdopodobnie 15 listopada w Los Angeles, choć rozważana jest również możliwość realizacji nagrania w Londynie - ze względu na wiek Williamsa.

Czy faktycznie teaser ma szansę zawitać do kin jeszcze przed końcem roku? Zwiastuny każdego z prequeli debiutowały w okolicach października/listopada, na około siedem miesięcy przed premierami filmów. Można stąd wnioskować, że jest jeszcze za wcześnie na teaser. Tym bardziej, że zdjęcia do siódmego epizodu wciąż trwają. Ale nietypowa jest już sama data premiery nowego filmu - dotychczas każdy z filmów w serii trafiał do kin w maju. Możliwe więc, że zmianie uległa również polityka promocyjna.

Jeśli faktycznie zwiastun zadebiutuje jeszcze w 2014 roku, zapewne będzie on towarzyszył którejś z dużych produkcji Disneya. Przed nami jeszcze dwa takie filmy: jeden to animacja "Wielka Szóstka" (film miał już premierę na festiwalu w Tokio, a do amerykańskich kin wejdzie 7 listopada), drugi - baśniowy musical "Tajemnice lasu". Oczywiście, teaser może również pojawić się w towarzystwie produkcji innego studia.

Disney ujawnił już zwiastuny trzech swoich dużych premier przyszłego roku: "Avengers: Age of Ultron", "Tomorrowland" oraz "Inside Out". Nowa odsłona "Gwiezdnych Wojen" bez dwóch zdań jest chyba jednak największym spośród planowanych przez wytwórnię filmów.

Jednego możemy być pewni. Jeśli zwiastun faktycznie pojawi się tak wcześnie, z pewnością nie zobaczymy w nim nic ważnego.