To samo miałem zdanie po obejrzeniu New Hope. Po prostu niezrównany. Jeszcze bardziej się w tym utwierdziłem po seansie Lawrence'a z Arabii.

oo to to-Bez niego Gwiezdne Wojny wiele by straciły-Twórcy trafili w 10-Magia

Tak. Ma wspaniały głos. Ale muszę przyznać, że podobne wrażenie wywierają na mnie głosy Tadeusza Łomnickiego i Andrzeja Łapickiego. Barwa głosu połączona z talentem i latami pracy. To wszystko daje taki efekt. że nawet jak któryś z nich zagra małą epizodyczną rolę, to i tak tego głosu się nie zapomina. Nieco mniejsze, ale także duże wrażenie pod tym względem robi na mnie Gustaw Holoubek.

Wiele aktorów ma najpiękniejszą w Polsce jak dla mnie Piotr Fronczewski! Ale to jak mówił Guinness!!!....Oglądałem jako fan Włoch i Asyżu całkiem przypadkiem musical o św Franciszku w którym Alec grał epizod-zagrał papieża.Była scena jak wyciągnął głowę w górę i mówił do Samego Najwyższego,stwierdziłem że papież to za mało w hierarchii kościelnej z tym głosem,gdyby udzielił "dubbingu" głosu Boga to by brzmiał najautentyczniej jak Sam Najwyższy.Masz rację o genialnej dykcji i barwie głosu ale dla mnie ALEC GUINNESS NUMBER ONE!!!!