Anna Kazejak

5,5
339 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Anna Kazejak

przykro mi, że głosowała pani przeciwko dotacji do powstania filmu "Smoleńsk"", wredne to!!!ciekawe czy pani brała dotacje na swoje filmy???za głosowanie przeciwko Smoleńskowi" na pewno będzie pani dostawała dotacje, świadomie zwracam się do pani z małej litery

klcw57

Przepraszam bardzo, z jakiej racji dotować film, który ma na celu lansowanie teorii "zamachu" i budowanie mitu braci Kaczyńskich?

Cain_5

Rozumiem, że gdyby dotowany był film o Wałęsie, nie miałbyś nic przeciwko? OD razu uprzedzam, że jestem przeciwko jakiemukolwiek dofinansowaniu z publicznych pieniędzy.

luckynarc

Owszem nie miałbym nic przeciwko, choćby z tego względu, że Wałęsa jest postacią, która naprawdę zasłużyła się dla tego kraju. Natomiast ś.p. Lech Kaczyński był nie czarujmy się nieudolnym przywódcą. Miał piękne ideały, ale nie potrafił wcielić ich w życie. Poza tym podkreślę raz jeszcze: lansowanie teorii "zamachu" nie powinno w ogóle mieć miejsca w przestrzeni publicznej.

Cain_5

Typowe podwójne standardy przedstawiciela tego smutnego kraju. Zgadzam się - dajcie temu hajs bo przecież ja mam rację, wiem, bo widziałem w telewizji. Nie zgadzam się z czymś - zakażmy tego. Najgorsze jednak jest Twoje przekonanie o racji, podczas gdy jej nie masz. No ale nie jestem zaskoczony. Wymeldowuję się.

luckynarc

Równie dobrze mogę wyskoczyć z argumentem na poziomie: Typowe zacietrzewienie zwolennika pewnej partii...blablabla, tylko co to zmieni? Ty również masz święte przekonanie o własnej nieomylności i namaszczonym tonem usiłujesz pokazać mi, że jestem idiotą i ignorantem z wyżartym przez telewizję mózgiem.

Cain_5

Hola, hola. Różnica polega na tym, że ja odnoszę się do tego co napisałeś i potwierdziłeś. A Ty wyczytujesz emocje z tekstu pisanego. Poza tym, zrównujesz rzekome zacietrzewienie, które jest czymś abstrakcyjnym z moim argumentem, opartym na tym co Ty wstukałeś w klawiaturę. Pominę już to, że mimo tego, że ja to pisałem, to Ty wiesz, że wylewa się ze mnie żółć. Na tej samej podstawie mogę napisać, że bije z Twojej wypowiedzi agresja. Ale to będzie moje subiektywne odczucie. W dodatku dopisujesz mi jeszcze, że jestem święcie przekonany o mojej nieomylności, czego też nie napisałem. Wynajdujesz kolejne elementy, których w mojej wypowiedzi nie ma, w sensie fizycznym i cynicznie sugerujesz mi sympatię do jakiejś konkretnej partii (strzelam, że tej, której prezesem jest JK albo JKM). Ale hej, tego też nie napisałem. Owszem, zwróciłem się do Ciebie jak do "idioty i ignoranta, z wyżartym przez telewizję mózgiem", ponieważ dałeś przykład potwierdzając, że gdy coś Ci odpowiada to hajs ludzi, którzy się mogą z czymś nie zgadzać niech idzie, ale gdy Ty się z czymś nie zgadzasz, to już jesteś przeciwny dotacji. To jest typowy podwójny standard i masz to nieszczęście, że jest to główny przymiot tzw. lemingów. W jednym masz jednak rację, bo sugerujesz, że ta dyskusja nic nie zmieni. To prawda. I to jest smutne.

luckynarc

dziękuję za Twoje wypowiedzi, nie pisałeś ich do mnie ale dają do myślenia, powodzenia

Cain_5

Mateusz dalej masz takie nieprzejednane zdanie o wybitnej roli Wałęsy?

Mistrzu-1

Oczywiście. Ludzie wielkiego formatu, czasem muszą robić paskudne rzeczy w imię czegoś większego. Moralnie - kiepsko to wygląda, ale ten kto chce zrobić coś praktycznego, nie może się moralnością zbytnio przejmować. Kłania się Machiavelli i jego "Cel uświęca środki." Nadal też uważam, że ś.p. Prezydent Lech Kaczyński, był najwyżej miernym politykiem.

Cain_5

Ja również w latach 90-tych gdy zaczęto mówić o agenturalnym epizodzie Wałęsy tłumaczyłem to sobie w podobny sposób co Ty. I jeszcze tak, że sam nie wiem jakbym się zachował w tamtych czasach pod pręgierzem wszechmocnej ubecji.
Problem zaczyna się wtedy, gdy paskudne rzeczy robione w imię czegoś większego przez Wielkich zostają wykorzystane do szantażu by ci wielcy chodzili na smyczy gdy będzie to potrzebne. A jeszcze gorzej gdy ktoś powszechnie uważany za człowieka dużego formatu o niepodważanym dorobku okazuje się na stare lata zwykłym tchórzem, któremu zabrakło odwagi i jaj. A miernością polityki Lecha Kaczyńskiego tego nie przyćmisz.

Mistrzu-1

Opluwanie najlepszych wśród nas, powinno się stać sportem narodowym. Tak jak jestem w stanie zrozumieć działania Lecha Wałęsy, tak nie jestem w stanie zrozumieć działań wspomnianego ś.p. Lecha Kaczyńskiego. Mało tego, jestem nawet w stanie zrozumieć działania Jaruzelskiego, a w przypadku obu braci Kaczyńskich - moje zrozumienie nie sięga tak daleko. Czym innym jest podejmowanie trudnych i niezbyt czystych moralnie działań, dla większego dobra, a czymś zupełnie innym sianie zamętu, obsikiwanie krzaczka, żeby pokazać kto tu rządzi itd. Mógłbym tak wymieniać w nieskończoność, a prawda jest taka, że udział Wałęsy w demokratyzacji tego kraju jest niepodważalny, a jakoś w źródłach nie ma nic o wiekopomnej roli braci Kaczyńskich w tym procesie, byli w zasadzie płotkami, bez większego wpływu na cokolwiek. Budowanie fałszywej legendy tego nie zmieni, a prawda i tak zawsze się obroni.

Cain_5

A ja uważam, że sportem narodowym Polaków stało się mącenie, kręcenie, manipulowanie faktami, konfabulowanie. zamiast koncentrowanie się na meritum sprawy czy temacie dyskusji.
Obaj się zgadzamy, że zasługi Wałęsy są ważne i zapisały się w historii. Natomiast różnica między nami jest taka, mówiąc kolokwialnie, gdy nasz Bohater puści bąka, ja powiem "fuj, nieładnie", a Ty, że na pewno chcę naruszyć kryształowy wizerunek naszego bohatera :)

A tak poważnie, oświeć mnie proszę, w jaki sposób Kaczyńscy spowodowali, że Wałęsa brał w latach 70-tych kasę za tajną współpracę? Mają maszynę do cofania się w czasie?

Dla mnie problem współpracy z SB jest jasny. I każdy bez wyjątku kto to robił musi za to odpowiedzieć lub się wytłumaczyć. I nie ma wyjątków tak jak dla Ciebie. Niezależnie czy miał zasługi czy nie dla demokracji czy w innych dziedzinach jak np. Wołoszański. Gdyby Kaczor donosił na kolegów nie miałbym problemu go za to potępić.

Mam nadzieję Mateusz, że Ci może zbyt obcesowo pokazałem, że gówno nazywam gównem w przeciwieństwie do Ciebie. Bo dla Ciebie skoro wyszło z boskiego tyłka Bohatera to zapewne to pudding czekoladowy.

Mistrzu-1

Widzisz, kłania się czytanie ze zrozumieniem. Nie chodzi o kryształowy wizerunek bohatera, a tylko i aż o to, że są ludzie, którzy demolują nasze państwo tu i teraz, więc masturbowanie się tym, co było 30 lat temu i minęło, po prostu nie ma sensu. Niestety niektórzy ludzie, mają kwestię winy i kary tak głęboko wrytą w czerep, że nie są w stanie bez tego żyć. To raz. Dwa: człowieku, gdzie ja napisałem, że "Kaczyńscy spowodowali, że Wałęsa brał w latach 70-tych kasę za tajną współpracę? " Serio, warto popracować nad czytaniem ze zrozumieniem. Napisałem tylko i wyłącznie o tym, że w tej chwili trwa w Polsce pisanie historii na nowo, z braćmi Kaczyńskimi jako herosami narodu, oraz że to nie zmieni roli jaką odegrał Wałęsa. Mało tego, mam gdzieś krystaliczny wizerunek Wałęsy jako człowiek - kto nigdy nie ubrudził/nie ubrudzi sobie rączek, niech pierwszy rzuci kamieniem, ale Wałęsa to w pewien sposób nasz symbol narodowy, ba, nawet większy niż papież JP2, więc w naszym narodowym interesie jest utrzymać ten wizerunek krystalicznym. P.S. Jeśli każdy musi odpowiedzieć za to, że za poprzedniego ustroju donosił, to śmiało: skaż 3/4 o ile nie więcej, tego narodu, bo jak pogrzebie się wystarczająco głęboko, to okaże się, że każdy jest po pas w g..nie.

Cain_5

a stalin to twój wujek?

klcw57

Bardzo ciekawa wypowiedź, tak wiele wnosząca do dyskusji sprzed 2 lat. :)

Cain_5

Kurcze Mateusz umknęła mi Twoja odpowiedź sprzed dwóch lat! Teraz przez klcw57 i Twoją reakcję dostałem przypominajkę :)

Przed wznowieniem dyskusji zapytam: Czy po dwóch latach podtrzymujesz swoją opinię z komentarza z 12 lut 2017 6:37 ?

Mistrzu-1

Siema :) W zasadzie tak, chyba przyjdzie mi umrzeć niepoprawnym makiawelistą. Zważywszy jednak na ostatnie wypowiedzi byłego Prezydenta m.in. z gatunku "przylecą tymi ufami...", to myślę, że nadszedł ten dzień, w którym Wałęsa powinien już przestać się udzielać publicznie. Nadal po 2 latach jestem przekonany, że historia dowiodła, że wielkich rzeczy dokonują tylko ci, dla których etyka i szeroko rozumiana moralność nie mają większego znaczenia, albo w najlepszym razie odwołują się do jakiejś wykręconej wersji utylitaryzmu. Dlatego też nie sądzę, żeby przytrafiło mi się dokonanie czegoś sensownego i spektakularnego. Moralność mi przeszkadza. :D

klcw57

Fabicki, Kazejak - gdzie trzymasz tą nieszczęsną listę osób, które nie dały notacji na Twój wymarzony film? :D

klcw57

Czyli mądra kobieta, nie z "bydła"...

Grifter

przemówiła jaszczurka

klcw57

Gdzież tam, zwykła świnia :)

Grifter

to już wszystko jasne, dzięki za szczerość

klcw57

Tak wygląda "dyskusja" na filmwebie, czyli profesjonalnie i na temat, bo tak wiele dowiedziałem się o autorce, że prawdopodobnie sama chciałaby to zamieścić do swojwgo CV

black_hussar

to było 5 lat temu, tak długo tworzyłeś odpowiedź czy zapadłeś w drzemkę??

klcw57

Nie, niedawno szukałem informacji o niej, ale jak zobaczyłem tylko jeden temat na fw, który okazał się osobistym politycznym wyrzygiem to zrobiło mi się żal i jak wiadać od 5 lat bez zmian

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
klcw57

Co ty nie powiesz

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones