Niedawno miła nastolatka, a teraz kobieta w kwiecie wieku, Waldek się już ożenił, a ona wciąż sama...
No i co z tego? Kobiety w naszych czasach, w naszej kulturze, nie mają przymusu wychodzenia za mąż, jeśli nie chcą.
Lepsze to, niż życie w toksycznym związku, które zauważyłam w serialu ze cztery: Halina i Ferdek - pijak, nierób i cham,
Marian i Helena - cały czas drą ze sobą koty praktycznie za nic, Waldek i Jolasia - on ciota, ona złodziejka, wygodna królewna z drewna i w ogóle zawistna suka, a na koniec prezes Kozłowski z żoną... Uch, jak ja nie cierpię tej tłustej, przaśnej, erotomańskiej mordy ! ! ! No i kto mi powie, że nie lepiej być szczęśliwym singlem, niż wiecznie smutnym/wkurzonym/sfrustrowanym/stłamszonym małżonkiem.
No i co? Ludzie są niczym innym jak komarami z wolna wysysającymi i infekującymi nieszczęsną Matkę Ziemię.
skoro ludzie tak cie denerwują to możesz juz teraz rozpocząć ograniczanie populacji tej zarazy, tylko weź coś ostrego pewnie w kuchni coś tam znajdziesz.
Jezu kochany, myślisz że o tym nie wiem? To jest serial komediowy, parodia i w tym tonie się wypowiadam, trochę dystansu! Ja sam jeszcze drugiej połówki z którą bym się chciał ożenić nie znalazłem i wcale mi nie śpieszno.
Niezły bełkot . Wyginiemy ? Nas jest za dużo, a nie za mało :)
Poza tym nie trzeba się żenić, by rodziły się dzieci. Czy kiedyś ktoś się żenił ? Czy wyginęliśmy ?
przecież pisze jak byk: mąż Rafał Potocki (od 17.09.2011), córka Aleksandra (ur. 13.03.2012)
zaciążyła i żeby nie było skandalu i wzięła ślub na szybko
:P
Widać też "przeleciałeś na szybko" . Przecież jemu chodziło o serial, a nie o prawdziwe życie. Wystarczyło przeczytać trochę wolniej.
nie każda da się zniewolić i być niewolnikiem we własnym domu bo kobieta jest warta coś więcej a nie tylko by usługiwać mężowi i rodzić durne bachory jak uczy tego pseudo czarnek w szkołach