To przykre co piszesz, ale jeśli tak jest to warto wtedy pamiętać mądre słowa, które lubię sobie w takich chwilach przypominać - "oceniając kogoś pokazujemy jacy sami jesteśmy, nie ten o kim mówimy" :)

Co do roli to fenomenalna i chyba on jako jedyny mógł zagrozić Leto by nie dostał Oscara. W zasadzie to szkoda, że go nie dostał, bo byłby to piękny "american dream" :)

Niestety tak jest piszą o nim źle tylko dlatego, że dostał nominację jak by to była jego wina :/

Pamiętasz może skąd pochodzi ten cytat? Albo chociaż czyjego jest autorstwa?

Piszesz, że szansą życia była dla niego rola w tym filmie, ale warto spojrzeć na to z jeszcze szerszej perspektywy. Prawdziwą szansę od losu otrzymał, kiedy jego rodzice otrzymali możliwość wyjazdu do USA. Jakie były szanse, że dzieciak z kraju ogarniętego wojną domową pojawi się na czerwonym dywanie jako jedna z gwiazd wieczoru.
Ludzie są tak zbulwersowani, że pisząc posty nie potrafią nawet poskładać kilku logicznych zdań (albo po prostu tego nie potrafią). Jak można winić kogoś za to, że chciał odnieść sukces.

wlasnie ogladajac kapitana philipsa zostaly w pamieci 2 role toma hanksa i wcale nie gorszego lub moze i nawet lepszego w tej roli barkhada abdiego

Eeeee tam . pokrzyczał, postrzelał i wielkie hurrra. Nie widziałam w nim niczego specjalnego . A może się litują(ecie) bo z biednego regionu i już mu sie należy wszystko ? . Spoko , dostał to dostał ...Nie od dziś wiadomo ,że te wszystkie nagrody często , gęsto są wyssane z palca. Dla mnie zagrał prawidłowo , lub jak kto woli OK .

No dla mnie też ale wiesz zresztą jak napisałeś dostają nagrody gorsi ale i lepsi.. Jared za 2 plan a on za 2 plan to kosmos :)... Ja tylko nie lubie jak gnoją człowieka jakiego by nie był koloru....Jak by się nie ulitowali to by nie dostał ale czy on zrobił coś złego że wykorzystał swoje 5 min jak na debiut to było naprawdę dobrze...

No co racja, to racja. Jak na debiut było naprawdę nieźle i faktycznie nie ma co pisać ,czy mu się należało , czy nie . Bo i rózne poglądy wśród nas, różni ludzie itd. Moim zdaniem samo to ,że dostał taką rolę , którą zagrał poprawnie było nagrodą samą w sobie. Nie trzeba od razu mu oscarów przyznawać , niech zagra jeszcze w kilku produkcjach i zobaczymy na co go jeszcze stać .

Wielu aktorów i aktorek nie ma oskara a inni mają za zwykłe role... Duncan Zielona Mila powinien, Rourke Zapaśnik Powinnien Nie mają i wiele innych Lawrence Ma za zwykły film Bulock ma za zwykłą rolę i tak wiele wiele innych

?
skąd te wnioski o powszechnym linczu???
chyba generalizujesz
wyjątkowo, głosy nieprzychylne są w miarę wyważone a z pewnością są w mniejszości
niestety, mam rażenie, że czułbyś - z jakiegoś powodu - satysfakcję, gdyby jednak tak było, jak to opisujesz

jak dla mnie Barkhad Abdi to odkrycie roku 2013, co potwierdza rola Eye in the Sky z 2015 - rewelacja

Teraz już są wyważone ale w momencie nominacji itp były początkowo w 90% obraźliwe i złe.. Każdy ma swoje zdanie już z Tym nie walczę nauczyłem sie nie kłucić jedynie wyrazić swoje zdanie ewentualnie podyskutować jeśli owa rozmowa nie zmienia sie w obrażanie i prostackie pisanie....

Najwięksi krytykanci to ci którym nic nie wychodzi i mają żal że komuś innemu się pofarciło.

rewelacyjny kolo. jest mega charakterystyczny i kamera go lubi. A! świetnie gra swoje postaci! To chyba ważne... czy nie...?

To nie z powodu nominacji, tylko że widzisz wielu ludzi kończy szkoły teatralne i są olewani. A przychodzi RANDOM i właśnie w mgnieniu oka dostaje to co jest marzeniem nie jednego nowego aktora, z naciskiem na AKTORA. ten pan nie jest aktorem, i właśnie widzimy jak Hollywood działa. To jest właśnie przykre że nie talent się liczy. Często właśnie wygląd, albo zachowanie decyduję o czyjejś karierze.

Hollywood ma tyle pseudo aktorów, a tylu świetnych jest niedocenianych że można z ręką na sercu napisać, że Hollywood to RAK, rak w którym pasożytami są właśnie beztalencia. I nie odnoszę się do Abdi'ego, bo nie trzeba odnosić się do Abdi'ego aby to stwierdzić.

Szkoda tylko, że to "beztalencie" zagrało super i jego rolę pamiętam nawet bardziej niż Hanksa, który był świetny.

Wiesz jak się dostaje na przesłuchanie do szkoły teatralnej? Albo masz nazwisko albo jesteś geniuszem. Szkoła nie robi Cię dobrym aktorem i tyle. Daje papierek. Wielu genialnych aktorów nie ma szkoły.

K... nic dodać nic ująć! Był jako Musa GENIALNY!

Zaraz zaraz to że dany aktor skończył szkołę teatralną, nie znaczy jednocześnie że ma talent a niestety taki wniosek można wyciągnąć po twoim komentarzu :)

A powinien! Amator, który w debiucie kasuje zaj... aktorów, zagrał Musę genialnie!