Jego wzmożoną płodność - jak na dość młody wiek (dzisiaj single ok. 30 dopiero myślą o ślubie, a pierwsze dziecko zostaje odłożone na co najmniej 3 lata później) - można tłumaczyć starym gagiem z kultowej już komedii zmodyfikowanym do sytuacji:
Val Kilmer na bankiecie: Gratulacje Chris. Słyszałem, że twoja żona znowu jest w ciąży!
Chris: Niech ja dorwę tego łajdaka, Batmana!
;d