Polecam obejrzeć najnowszego ,,Kingsmana". Tam na pewno nie gra ,,grzecznego chłopca", a zagrał naprawdę świetnie.
polecam "Traumę", "Gdzie leży prawda", "Zanim zasnę", "Samotny mężczyzna" - to tak na początek ;)
Dobrze napisane - bez wyrazu... troszkę przezroczysty, nijaki (w kwestii aparycji, chociaż z charyzmą aktorską jak dla mnie też słabo).
Zgadzam się. Prawie wszędzie gra manierą na "angielskiego lorda". Inaczej niż "drewno" nie umiem go nazwać.