Odrażający, ale też jak przekonujący. Trzeba przyznać, że to kolejna świetna rola Thewlisa. Na razie jest moim zdaniem najmocniejszym punktem 3 sezonu Fargo.

Amen, gość kradnie każdą scenę. Idealnie stworzony potworek przez sztazi ;)

Zawsze grał dobrych Niemców, to w końcu zagrał i złego. :)

uwielbiam go w Fargo. I ten jego piekne zabki.

jest cudownie odrażający, czyli piekielnie przekonujący, ergo jest kapitalnym aktorem !!!
ale najpiękniejszy w tej szpetocie jest... ten brytyjski akcent.... :)

Wystarczy że mu tą ochydną atrapę zębów wepchneli i z przyjaznego profesorka się zmienił w odpychającego bandziora - psychopatę ( btw świetna rola chyba najlepsza 3 sezonie )

myślę, że i bez sztucznej szczęki idealnie by zagrał odrażającego ;)

Pewnie że tak ale te zęby ewidentnie mają podkreślać przerysowanie tej postaci.

Obejrzyjcie jego wczesne role,,np. NAKED. W Fargo chyba najlepsza rola...typowy, zgniły, obślizły Angol.

nie bardzo irytował, nie lubiłem cholernie jego postaci. W ogóle 3 sezon średni dla mnie, bez porównania do 1-go i 2-go.