Polecam szczególnie z nią Tootsie i Długi pocałunek na dobranoc, klasyki :)
No, w "Tootsie" to jakos nie za bardzo widac (nie ma jak) ze to dobra, juz nie mowiac o bardzo, aktorka - gra tam mala rolke i dluzej (cos tak z minute-dwie) na ekranie pojawia sie tylko topless w garderobie kiedy do tejze garderoby wjezdza Dorothy. A potem to juz tylko miga na ekranie. "Dlugiego pocalunku" nie znam. Jakbym mial polecic cos (co znam) gdzie miala mozliwosc sie wykazac to na pewno "Thelma i Louise" i "Mucha".
Mi się podobała w "Thelma i Louise", "Wyspa piratów", "Długi pocałunek na dobranoc",no i "Stuart Malutki" Tylko te filmy z nią widziałam, wsztstkie uważam za dobre.Na szczęście nie miałam okazi zobaczyć żadnego kiczowego filmu z jej udziałem przez co mam lepszą opinie o aktorce.