Zmarła jako stuletnia staruszka. Wydaje mi się że Jack przepowiedział ten wiek nie tylko
Rose Calvert ale także Jej. To piękna śmierć, przeżyć długie życie i spotkać się znowu ze
swoim ukochanym ;(
Ale ja się nie smucę. Dlaczego Twoim zdaniem miałbym się smucić? Zgadzasz się że moje spostrzeżenie o Glorii Stuart i Titanicu jest trafne?
Tak,to niesamowite. A końcowa scena filmu,gdzie Rose i Jack spotykają się ponownie w innym wymiarze jest totalnie wzruszająca. Pani Gloria przeżyła tyle lat co jej bohaterka,niech również Kate Winslet tyle żyje. W końcu obie panie kreowały Rose