O tak !!!! ;D

może nie najgoretszy, bo momentami ciezko sie zdecydowac, ale o tak, zdecydowanie ma coś w sobie :))
Aye, Dezmynt ;) Siju in anada lajf, brada ;)

hahaah :D co za fonetyka :D

Tylko jak jest uczesany i ma mniejszy zarost, bo tak jak chodzi przez większość odcinków z takimi rozczochranymi kłakami i gęstym zarostem to wygląda jak żul.

zdecydowanie się z Tobą zgadzam Tortug. W 100%
1miejsce; Desmond
2miejsce Jack
3miejsce;Sayer

Dla mnie
1.Richard
2. Sawyer
3.Des
4. Faraday
5. Sayid

uwielbiam cie! poplakalam sie :))

mi en ma błada dezmynt tez cie uwielbiamy ;)

oo tak;) uwielbiam na Niego patrzeć :) i słuchać jego akcentu ;) i jego "brada" ;)

zdecydowanie ma coś w sobie :) coś takiego w spojrzeniu... no i ten akcent!! ;)

Moje skromne zdanie :) :
1. Sayid.
2. Daniel
3. Des

Des jest zawsze uroczy w przeciwieństwie do Sawyera, który ma śliczny uśmiech, ale nie zawsze z niego korzysta :D

W sumie to Sawyer nawet jak jest zły to ma coś w sobie :P

"z całej męskiej trójki lost'owców..."

Z trójki? Czemu akurat z trójki? Przecież tam męskich postaci jest od groma. Wiem, że może nie wszyscy są tacy przystojni jak pan doktor, Sawyer czy Desmond, ale panów mogących się podobać kobietom z całą pewnością nie brakuje.