James McAvoy

James McAvoy

8,7
70 465 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby James McAvoy

W Filth był genialny! Po tym filmie podniosłam mu ocenę do 10 gwiazdek i dostał serduszko.

meganjewell

Zgadzam się, ten film mnie kompletnie rozwalił, nie spodziewałam się czegoś takiego. Rewelacja, a James dał niesamowity popis aktorstwa.

meganjewell

Zgadzam się w 100%. Ja też poprawiłam ocenę aktora do 10 bo serduszko było wcześniej :-) ale nie sądziłam że to taki charyzmatyczny aktor, we Filth wgniótł mnie w fotel. Świetny film i genialna rola Jamesa.

meganjewell

Zarówno film jak i rola genialne :D Gratulacje dla Jamesa za odwagę, bo nie każdy aktor odważyłby się wyczyniać takie rzeczy przed kamerą. Cieszę się, że zdobył nagrody Empire i BIFA, ale brak chociażby nominacji do BAFTA to jakieś nieporozumienie. Poza tym nie mogę oprzeć się wrażeniu, że gdyby to był amerykański film to byłby o wiele bardziej nagłośniony i dostałby co najmniej dwie nominacje do Oscara, w tym dla najlepszego aktora. Szczerze to nie wiem co jeszcze ten człowiek ma zrobić, żeby dostać Oscara (albo co najmniej nominację), na którego już dawno sobie zasłużył...

lunajka

Pewnie tak by było. Ale dobrze, że film jest europejski, a konkretnie brytyjski. To jednak inna filozofia kręcenia. Poza tym autor powieści był Szkotem, a zrozumieć i przełożyć Szkota na obrazki najlepiej potrafi chyba tylko inny Szkot ;-).

meganjewell

U mnie to samo. Po tej roli już ostatecznie upewniłam się, że to znakomity aktor. Moje wcześniejsze podejście wyglądało: "no ma dobre role i dobrze gra, ale nie wiadomo, ile w tym przypadku, a i ile talentu".

Za Filth ma pełne 10/10 u mnie. Ale co do filmu to nigdy więcej go nie obejrzę. Nie na moją psychikę.

meganjewell

Zawsze uważałam go za diablo zdolnego faceta. Widziałam niemal wszystkie filmy z jego udziałem i, zaiste, jest to aktor wszechstronny, dający radę i dramatowi, i komedii; w "szitach" raczej nie gra. Rolę w "Filth" uważam za najdojrzalszą w jego dorobku. Była odważna, charakterystyczna, wzbudzająca emocje, wreszcie prawdziwie tragiczna. Na brak nominacji do najważniejszych nagród już macham ręką. Może to nawet lepiej, że Hollywood jeszcze nie wyciągnęło go na scenę w Dolby Theatre (jako odbierającego złotego naguska) - ma chłopak spokój przynajmniej i rozwija się po swojemu. Nie on jeden został niesprawiedliwie pominięty (w tym roku chociażby Daniel Brühl jako Niki Lauda). Czekam na kolejne filmy z jego udziałem, bo to prawdziwa przyjemność obserwować Jamesa w kolejnych wcieleniach, śledzić rozwój jego kariery. Jest profesjonalny, a jednocześnie wypada bardzo naturalnie, nie szarżuje bez potrzeby. Ta bezpretensjonalność bardzo mi się podoba. Dodatkowo sprawia, że McAvoy jest po prostu wiarygodny na ekranie. To chyba moja najdłuższa wypowiedź na filmwebie ;-)

panna_dygotka

A moja sympatia do niego narodziła się wraz z "Lwem, czarownicą i starą szafą" (pierwszy film z jego udziałem, jaki widziałam). Jako faun Tumnus zawojował me serce. Choć może to ten czerwony szaliczek? ;-)

panna_dygotka

Serce zawojował, choć miał kopyta, dziwaczne uszy i małe rogi. Ale sami powiedzcie: http://www.youtube.com/watch?v=qX0vc6fXP1g :-)

panna_dygotka

Pamiętam, jak wtedy zadawałam sobie pytanie: "czy on naprawdę ma taki nos?".

panna_dygotka

Słyszałam że jest nominowany do Oscara 2015r za najlepszą role męską w The Disappearance Of Eleanor Rigby: Them :) Mam nadzieję, że ją zdobędzie. bo zasłużył i to nie raz ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones