Nie żaden szanujący się aktor nie pasuje do roli Greya powinni wziąć jakiegoś podrzędnego i kiepskiego aktora porno żeby ta pseudo produkcja umarła już w zarodku jestem za totalną aborcją filmów takich jak ten kompletnie niepotrzebnych
Niestety muszę się zgodzić :/ ta książka, określona przez krytyków mianem "porno dla mamusiek" to taka banalna historyjka przeznaczona dla znudzonych swym życiem erotycznym kobiet po 30 i niedoświadczonych nastolatek (oczywiście z wyjątkami .. ;). Po tą powieść sięga się tylko dla opisów seksu, bo sama fabuła jak dla mnie niczym szczególnym się nie wyróżnia .. (baaa, widzę gromne podobieństwo do filmu "9 i pół tygodnia", nie wierzę, że autorka się nim nie inspirowała ;p ). Obstawiam też zatem, że na film ludzie wybiorą się tylko po to, żeby obejrzeć sceny erotyczne, więc teoretycznie film spada do rangi pornola.. ;p
No ale może jednak zostanę pozytywnie zaskoczona.. ?
Za mało przystojny:/ Grey miał być wręcz piękny, a nie...
No i wątpię żeby dał radę jakoś tak go zagrać, żeby to miało smak niestety.
Nie pasuje mi do roli Greya. Christian był nadzywczaj przystojny, a Dornan jest moim zdaniem średni (jeśli chodzi o wygląd).
jak dla mnie pasuje ! i nie zgadzam się z komentarzami powyżej że aktor grający Greya powinien być piękny :/ facet może być przystojny i Dornan taki jest. Jeśli facet jest "piękny" to kojarzy mi się z plastikowym Kenem i dlatego uważam że z wyglądu Dornanowi niczego nie brakuje oczywiście nie tak sobie wyobrażałam Greya ale nie sądzę aby można było trafić w gust wszystkich kobiet. Mam tylko nadzieje że podoła aktorsko temu zadaniu i wbrew wszystkim negatywnym opiniom film będzie pozytywnym zaskoczeniem.
PS. Nie wybieram się do kina ze względu na sceny erotyczne bo szczerze mogłabym sobie spokojnie w domu pooglądać filmy takiej kategorii. Mimo wszystko mnie ta "banalna" fabuła w jakiś sposób zainteresowała i mam nadzieję że film skupi się bardziej na ej właśnie fabule i przeszłości głównego bohatera a sceny erotyczne będą tylko dopełnieniem do całości a nie na odwrót.
Przepraszam, James co kilka stron "50..." pieje jaki to Gray nie jest pięęęękny, więc chyba można tego wymagać? Jak już trzeba piać to niech będzie chociaż nad kim..a nie, byle by.
Zgadzam się. Oby ktoś napisał dobry scenariusz, obracając cała tą historie w taki sposób jak napisałaś, czyli: ero sceny dopełnieniem a nie głównym wątkiem.
Co do Dornana, jest mega przystojny, potrafi grać i po trailerze nie potrafię sobie wyobrazić nikogo innego w tej roli. Mogli mu zostawić zarost, ale pewnie psycho-fanki tego ''tworu'' żyć by producentom nie dały, także wybaczam.
Tak ! Trailer dla mnie był miłym zaskoczeniem i mam nadzieję że film będzie równie dobry. Aktorzy na początku jakoś mnie nie przekonywali szczególnie Dakota ale po zwiastunie uważam że to był chyba najlepszy wybór. Dornan pasuje świetnie przynajmniej w moim odczuciu i Dakota także. Co do tego zarostu masz 100% rację gdyby mu zostawili to na pewno facet nie miałby życia że strony "fanek". Już i tak musi się nasłuchać jaki to jest nieodpowiedni i że nie ma "fajnej klaty jak Grey". Jak dla mnie jego klatka piersiowa jest w porządku nie wyobrażam sobie Greya z muskulatura jak u Pudziana to by było komiczne no ale niektórym chyba by odpowiadało.
jeśli chodzi o wygląd to faktycznie jest średni, do tego Gray miał ponoć miedziane włosy...a ja nie potrafię sobie wyobrazić Jamiego w miedzi
na początku nie mogłam uwierzyć, że takich aktorów dobrali... ale z czasem ich zaakceptowałam :) i szczerze to nawet teraz nie wyobrażam sobie nikogo innego w roli Greya
wg. mnie pasuje! jest przystojny i to wystarcza (; wiadomo, każda z nas mi inny gust i inne wyobrażenie o Greyu. Niemożliwym jest by wszystkie nas zadowolić danym aktorem! Dornan świetnie się prezentuje więc czego chceć więcej? dajmy mu szanse, ocenimy po premierze :D wydaje mi się że lepiej i tak nie mogli już wybrać xD ja jestem póki co usatysfakcjonowana tym iż to Jamie ostatecznie zagra Szarego.
Uważam, że popłynęła tu zbyt duża i nieuzasadniona fala krytyki co do jego wyboru. Nie jest możliwe znaleźć idealnie dopasowanego aktora do tej postaci (idealna postura, ponadprzeciętna uroda). Autorka książki postawiła wysoko poprzeczkę. Jak dla mnie patrząc na zdjęcia jest nieziemsko przystojny i wprost idealny, a przecież do jego gry aktorskiej też nie można nic zarzucić. A co do jego roli Greya, wymagana jest wręcz dobra gra aktorska jeżeli chodzi o niektóre wątki, gdyż mężczyzna ten jest niezwykle zmienny i trudny.
A mi szkoda Dornana, że będzie grał w czymś tak płytkim i żenującym. Bardzo lubiłam tego aktora, a teraz diametralnie zmarniał w moich oczach. Choć nie zdziwię się, jeśli będzie potem żałował, że przyjął tę rolę. Przyczepi się do niego etykietka jak do Pattinsona i przez dłuuugi czas nie będzie mógł jej odlepić.
A ja mam dylemat, bo z jednej strony ta produkcja wysokich lotów nie jest, ale jednak trzeba mieć ''jaja'' i dużo dystansu do siebie żeby w tym zagrać. Oglądając z nim wywiady, niekoniecznie pod kątem tego filmu, ale podczas sesji zdjęciowych widać, że ma ten pakiet :D Ostatnio był z Dakota w jakimś porannym programie i prowadząca mu powiedziała, ze fanki chciały, żeby wystąpił bez koszulki, a on stwierdził, że gdyby mu to powiedziała wcześniej to by to zrobił....więc:D Z drugiej strony to jest jeden z tych filmów, który wywinduje jego karierę, jest lepszy od Pattinsona (pod każdym względem) i już gra w bardzo dobrą role w serialu The Fall, może to wszystko potoczy się inaczej, a prawda jest taka, że każda rola przylega do aktora i dopóki nie stwierdzą, że trzeba machnąć remake, to będzie Christianem Greyem :D