Ludzie opamiętqajcie sie, przecierz Jan Pietrzak (kabareciarz) w latach 1948–1957
budował komunizm w mundorze oficera komunistycznego. Więc ej na:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Pietrzak
Najpierw ośmieszył się startem w wyborach prezydenckiach, a potem już totalnie skompromitował zostając
kaczystowskim zapiewajłą. To ironia losu, że facet, który tak zręcznie wyśmiewał absurdy totalitaryzmu, po jego upadku
został rzecznikiem tych, którym się marzy własny.
TVP długo się migała, ale w końcu rozpoczęła emisję serii programów dla uczczenia 50-lecia Kabaretu Pod Egidą. Czy było warto?
Opis:
Jan Pietrzak:
I Wspomnienia z dawnych lat i przeszłych "prześladowań".
II Wiadomości bieżące.
1 "Wybór Tuska nastąpił przez klepanie przez Merkel" (słychać śmiech z taśmy).
2...
Tam mówi w kawiarni (jak Karwowski siedzi z 2 dziewczynami i szuka Jagody) "bardzo przyjemna sylwetka" :)
Mądry, charyzmatyczny z ogromnym jak świat poczuciem humoru Patriota ( z dużej litery). W latach 80-tych w zakamuflowanych dla cenzury skeczach i piosenkach dawał ludziom choć przez chwilę poczucie wolności. Dziś przez ludzi z "Magdalenki" marginalizowany. Dla wszystkich polecam jego teksty. Nawet te z lat 80 nic nie...
więcejWpisuję się jako pierwszy?! Nie wierzę!! Ani słowa na temat jednego z najwybitniejszych polskich satyryków, supergwiazdora lat siedemdziesiątych, autora i aktora oraz śpiewającego artysty kabaretowego!! Jan Pietrzak jest osobowością polskiej estrady i kabaretu niekwestionowaną, panowie i panienki ze współczesnych...
Oburza sie ze TV go nie chce wpuscic, oraz napawa się, ze ma elitarna publicznosc, ktora placi 50 zlotych za jego wystep. Panie Jasiu, moze trochę pofolgować? Moze to syndrom Heisenberga się wkrada? Widocznie nie jest Pan juz trendy, skoro TV nie chce Pana ugościć.
1 Pietrzak wita publiczność: "Z lewej strony Wisły Bufetowa rzuca wianek a na prawej imprezuje Janek". Na początek, Pietrzak śpiewa swój "Blues o nienawiści". Oj nie, to nie jest przebój, który miliony będą nucić. Swoją drogą - co on wie o nienawiści?
2 Pietrzak nazywa swój program artystyczny "śmiechoterapią",...
Panie Janku - dziękuję za całokształt. Za te cudowne wieczory w latach 80-tych, gdy wraz z przyjaciółmi zbieraliśmy się, by słuchać "Egidy' na kasetach z 'trzeciego' obiegu. Za 'Jest takie miejsce', 'Żeby Polska' i wiele innych, świetnych tekstów... A że dzisiejsza rzeczywistość też aż prosi się o satyryków - prosimy o...
więcej