Genialnie podłożył głos do tych trzech postaci. Należy się ukłon w stronę tego Pana. ;)
Dokładnie, choć nie można powiedzieć że jest niezastąpiony, bo Zborowski całkiem nieźle zastępuje go jako Obelix. Ale mimo wszystko to nie to samo.
Zgadzam się. Wiktor Zborowski w filmach całkiem dobrze podstawia głos do Obelixa, ale jednak w filmach animowanych Prochyra jako Obelix jest niezastąpiony. Zwłaszcza, że nawet nieco posturą go przypomina :)
Obelix, Kłapouchy i Baloo... ja bym dodał jeszcze Małego Johna z "Robin Hooda" Disneya. Doskonale śpiewał tam piosenkę "Fałszywy król Anglii". Jak dla mnie bardzo lubię jego głos w polskim dubbingu.