Jane Fonda

Jayne Seymour Fonda

8,4
12 657 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Jane Fonda

Odnośnie jej nominacji do 100 najwybitniejszych kobiet Ameryki w historii.

Na liście kandydatek pojawiło się też nazwisko Jane Fondy, skądinąd znanej jako “Hanoi Jane”.
Niedługo potem, podziemny świat Politycznej Niepoprawności obiegła informacja o tym, skąd się
wzięło to przezwisko J. Fondy.

Jako jeden z pierwszych zareagował Jerry Driscoll “River Rat”, w czasie wojny w Wietnamie pilot
myśliwca F-4E. Strącony nad terytorium wroga, ratował się katapultowaniem z płonącego
samolotu i w rezultacie trafił do jednego z wielu obozów koncentracyjnych Północnego
Wietnamu. Właśnie tam, któregoś dnia wyciągnięto go na wpół żywego ze śmierdzącego dołu,
nakarmiono oraz ubrano w nowiuteńką pidżamę. Po kilku godzinach odpoczynku kazano mu
stawić się przed wizytującą aktywistką światowego pokoju i opowiedzieć jej, jak bardzo jest on
zadowolony z “pobłażliwego i ludzkiego” traktowania go przez komunistyczną władzę.
Aktywistką tą okazała się być Jane Fonda. W odpowiedzi amerykański pilot tylko na nią splunął.
W rezultacie nastąpiło nieludzkie bicie jeńca wojennego, w trakcie którego zbrukał on własną
krwią buty komendanta obozu. Według słów samego Jerry Driscolla, spowodowało to wybuch
nowej wściekłości i tłuczenie go drewnianą pałą. W rezultacie tego “ludzkiego” traktowania do
dziś pułkownik Driscoll widzi podwójnie, co związane jest z poważnym uszkodzeniem części
mózgu.

Innym amerykańskim oficerem, który zetknął się z “Hanoi Jane”w Wietnamie był Larry Carrigan.
Niewiarygodne, ale przeżył on 6 lat w komunistycznym karcerze zwanym przez amerykańskich
żołnierzy “Hilton”. Pułkownik Carrigan, podobnie jak Jerry Driscoll, wraz z grupą
współtowarzyszy niedoli, został któregoś dnia wyciągnięty z jamy w ziemi na światło dzienne, w
celu spotkania z “aktywistką” Jane Fonda. Oczyszczono ich z ekskrementów, kazano ogolić,
pierwszy raz w niewoli pozwolono im najeść się do syta, szmaty zastąpiono nowym odzieniem i
nikt ich tego dnia nie bił. Oznajmiono też, że spotkają się z “wybitną” przedstawicielką Ameryki.

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

W tej sytuacji, sądząc, że całe to przedstawienie jest tylko farsą, wyreżyserowaną na użytek
komunistów, jeńcy wojenni na kawałeczkach papieru spisali swe wojskowe numery
rejestracyjne, poczym ukryli w zagłębieniach dłoni. Chodziło o to, by przekazać informacje o
sobie do USA, gdzie uchodzili za “zaginionych w akcji” i nikt nie wiedział, włączając w to
najbliższą rodzinę, czy są jeszcze żywi czy też nie. “Hanoi Jane”, na spotkaniu z więźniami,
podawała każdemu rękę pytając jednocześnie czy “w końcu zrozumieli swą nikczemność” lub
“czy jest im teraz przykro, że bombardowali wietnamskie wioski”. Korzystając z okazji, wszyscy
żołnierze przekazali jej swój skrawek papieru, oddychając z ulgą kiedy Fonda, nawet okiem nie
mrugnąwszy, wreszcie doszła do końca szeregu. Wtedy kamery przestały kręcić widowisko,
zgasły światła i amerykańscy jeńcy nie mogli uwierzyć własnym oczom, kiedy “Hanoi Jane” z
zimną krwią przekazała wszystkie karteczki z numerami komendantowi obozu. Szok nie trwał
długo bo rozpoczęło się masakrowanie więźniów wojennych. Trzech amerykańskich żołnierzy
zmarło w wyniku długotrwałego bicia. Larry Carrigana śmierć minęła o włos kiedy leżał w
brudnym dole, nie mogąc nawet wstać w wyniku ciężkiego pobicia

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Już po wyzwoleniu, w Ameryce, Larry próbował oskarżyć Jane Fonda o zdradę własnego kraju.
Pomimo wielu prób, do dziś “Hanoi Jane” nie postawiono zarzutu nie tylko o spowodowania
morderstw ale i zwykłej zdrady. Larry Carrigan tylko wspomina jaką satysfakcję odczuwał kiedyś,
gdy w którejś z baz wojskowych na terenie USA poszedł do latryny. Tam każdy pisuar miał na
ściance przyklejone zdjęcie J. Fondy. Jak sam mówił, jeszcze nigdy przedtem oddawanie moczu
nie sprawiało mu takiej przyjemności.

Jeszcze innym Amerykaninem, który spotkał “Hanoi Jane”, był Wayne Taylor, dziś wybitny
naukowiec na Uniwersytecie w Cheyenne. W 1968 roku został uwięziony przez
Północnowietnamskie władze, choć był tylko cywilnym doradcą finansowym w Sajgonie. W
rezultacie spędził ponad pięć lat w piekle, w tym 27 miesięcy w totalnym odosobnieniu i
ciemności. Jemu też zaproponowano spotkanie z “Aktywistką” pytając, czy zgodzi się przed
kamerami opowiedzieć o “niesłychanie ludzkim” traktowaniu go przez komunistyczny reżym.
Wayne Taylor odparł że owszem, gotów jest powiedzieć jej całą prawdę o swym pobycie w
północnowietnamskim obozie koncentracyjnym. Został za to skazany na trzy dni klęczenia na
kamiennej posadzce, z metalowym prętem w dłoniach uniesionym nad głową. Kiedy ręce mdlały,
służbowi Wietnamczycy okładali go bambusowymi pałami aż do czasu, kiedy metalowy pręt
znów był w górze...

Ciekawe to, co piszesz. Wiem, ze Jane byla wielka przeciwniczka wojny w Wietnamie (co mnie nie dziwi), ale ta historia z karteczkami to przegiecie! Ciekawe czy to prawda

jasiu15

Raczej prawda. Któregoś dnia na Discovery Channel leciał dokument o niej. Mówiono dokładnie to samo także...

johnmclane

Mam raczej dystans do takich historii... Nie bylo mnie tam, nie wiem.

jasiu15

Obozów koncentracyjnych też nie było bo cię tam nie było?

roman_zabawa

Po prostu nie wierze we wszystko co Czytam.

jasiu15

Przeczytaj "Nieznośną lekkość bytu" M. Kundery, on też tam wspomina o "Hanoi Jane" i oddaniu kartek, które otrzymała od amerykańskich żołnierzy.

pessoaa

Na pewno ta ksiazka nie sprawi, ze nagle w to uwierze. NIe wykluczam, ze takie zdarzenie mialo miejsce. A jesli mialo, to sam nie wiem, jak je oceniac. Zwyklym, ludzkim gestem byloby te kartki zabrac. A moze cos jej sie uroilo i miala amerykanskich zolnierzy za diably wcielone, gwalcace (zdarzali sie tacy) i palace wioski (duzo ich bylo). Prawda jest taka, ze to po prostu byly pionki w rekach prawdziwych diablow, czyli politykow i generalow. Co madrzejsi i odwazniejsi uciekli np do Kanady, a ci, ktorzy nie wiedzieli w co sie pakuja badz wierzyli, ze spelniaja swoj "patriotyczny obowiazek" pojechali.

jasiu15

Tu jest jeszcze trochę o niej.
Choć widać , że autor bloga delikatnie mówiąc za Jane Fondą nie przepada.
http://blogbiszopa.pl/2010/05/hanoi-jane/

nightgale

P.S. Amerykańscy weterani po dziś dzień plują na jej widok.

jasiu15

Nie musisz wierzyć, na szczęście nie ma takiego przymusu. Nie każdy musi być inteligentny i posiadać rzetelną wiedzę, także możesz odetchnąć z ulgą.

springerok


Ta historia do dziś wzbudza niesmak – ale czy jest prawdziwa? David Emery, historyk od dawna próbujący oddzielić prawdę od fikcji, twierdzi że nie ma w niej za grosz prawdy.



Emery opowiada, że skontaktował się z Carriganem, a ten, pytany o prawdziwość historii, bardzo zdziwiony odparł:

- To wytwór czyjeś wyobraźni. Nigdy nawet nie spotkałem Jane Fondy – dodawał, nie rozumiejąc, dlaczego jego nazwisko pojawia się w podobnej historii.

Podobne zdziwienie przytaczana opowieść wzbudziła u Driscolla, który osobiście potwierdził, że taka sytuacja nigdy nie miała miejsca.

- Zarówno Driscoll, jak i Carrigan nie chcą, żeby ich nazwiska wiązano z tymi historiami, ale one zaczęły żyć własnym życiem"

jasiu15

http://wnas.pl/artykuly/6902-hanoi-jane-znow-przeprasza-fonda-kaja-sie-zdjecia-z -czerwonymi-mordercami

pessoaa

Jakas dziwna ta strona. Troche tak to wyglada jakby z Wietnamczykow robili tych zlych, a z Amerykanow dobrych... Tylko dlatego, ze Wietnamczycy byli komunistami. Mysle, ze laska wykazala sie sporo odwaga.

jasiu15

To gdzie ta odwaga ? Co odważnego zrobiła ? Że przyleciała do Wietnamu samolotem ?

pessoaa

Polecam
https://www.filmweb.pl/film/Jane+Fonda+w+pi%C4%99ciu+ods%C5%82onach-2018-812537
rzuca nowe światło na całą sprawę.

AutorAutor

ale gdzie ten film można obejrzeć?

pessoaa

na HBO:-)

jasiu15

Jest to nieprawda, nie trzeba było tam być, żeby to zweryfikować - 5 min. w google wystarczyło: https://www.snopes.com/fact-check/jane-fonda-pows/

jasiu15

wszyscy komuniści "walczą o pokój", fonda zalecała nawet modlić się o komunizm... }) ___ https://www.google.pl/search?q=jane+fonda+hanoi+jane&source=lnms&tbm=isch&sa=X&v ed=0CAcQ_AUoAWoVChMIpu20_vjlyAIVSIcsCh2bKwrX&biw=1429&bih=1003&dpr=0.9#imgrc=_

Orinow

Nie do konca rozumiem. Chcesz powiedziec, ze Jane Fonda byla zla czy ze polnocny Wietnam byl zly?

jasiu15

Kim ty jesteś ? Czy wczoraj spadłeś z księżyca ? Gdzie ty sie chowałeś ? w lesie ? Jesteś idiotą czy tylko chcesz za takiego uchodzić ?Po kiego grzyba się mądrujesz kiedy nic nie wiesz , nic nie słyszałeś , w nic nie wierzysz ? co tu robisz ? czy nie lepiej dla ciebie wrócić do przedszkola ?

szampon67

Dużo znaków zapytania postawiles, wygląda na to, że ty nic nie wiesz. Ja w temacie wojny w Wietnamie ignorantem bynajmniej nie jestem, kilka książęk przeczytałem,chętnie podyskutuje jeśli będzie z kim i jeśli nie będzie się to ograniczalo do epitetow. O Jane F. za to mało wiem, przyznaję.

jasiu15

Polecam
https://www.filmweb.pl/film/Jane+Fonda+w+pi%C4%99ciu+ods%C5%82onach-2018-812537
rzuca nowe światło na całą sprawę.

użytkownik usunięty

To przykre, że taka znakomita aktorka ma taką niechlubną przeszłość. W głowie mi się nie mieści jak tak można, jakim cudem można było trzymać stronę wrogów... Dla mnie to degradacja człowieka do zwykłego g.....

Ona trzymała stronę swoich. Rewolucja komunistyczna była internacjonalna

roman_zabawa

Pożyteczna idiotka i tyle. Czasy hippisów, wielu dało się wtedy niestety ogłupić. Ja zawsze powtarzam, że USA nie przegrały wojny wietnamskiej w sensie militarnym bo gdyby tam zostali to prędzej czy później pobiliby komuchów. Komuniści wygrali tę wojnę politycznie i propagandowo. Gdyby Amerykanie zrobili porządek z lewactwem wewnątrz kraju, byłoby inaczej.

Pawuloniasty

Robili, były komisje ścigajace komunistów, problem w tym, że zaczęła się nagonka i ludzie bali się, że w pewnym momencie każdy moze być posądzony. To poszło nie tak. I na tej fali lewactwo podniosło łby

Pawuloniasty

Polecam
https://www.filmweb.pl/film/Jane+Fonda+w+pi%C4%99ciu+ods%C5%82onach-2018-812537
rzuca nowe światło na całą sprawę.

normalnie wzruszyłem się losem tych biednych amerykańskich pilotów w wietnamskiej niewoli.
pfff...

jakbym był wietnamczykiem i był światkiem takich tragedii http://cbsnews2.cbsistatic.com/hub/i/r/2002/03/01/cafe50e4-a642-11e2-a3f0-029118 418759/thumbnail/620x350/29bf602a77dfcf18278614ff42e58510/image502527x.jpg

to każdy pilot amerykańskiego myśliwca, który wpadłyby mi w ręce miałby wielkie szczęście gdyby jeszcze kiedyś wrócił do domu.

the_men_from_okinawa

Haha, ja też.
,,światkiem"
Nie wysiliłeś się z tym zdjęciem wiesz
Ten napalm (omyłkowo) zrzucił pilot południowowietnamski

the_men_from_okinawa

Patrz co robili żołnierze Wietkongu i armii północnowietnamskiej. Kolejny naiwniak...

Ok, Jane Fonda jest złym (w sumie raczej była głupim) człowiekiem. No i co z tego? Pewnie co drugi aktor/ reżyser jest prywatnie ch*em, podobnie jak połowa populacji tej planety, ale jakie to ma znaczenie? Jak się jaram chlebem, to mam w dupie, czy piekarz jest faszystą, pedofilem czy może zdradza żonę. Chleb to chleb. A Fonda to całkiem niezłą aktorka i prywatnie może gotować w kotłach noworodki, ale to nadal będzie sprawą dla sądów, a nie dla fanów kina.

kangur_msc_CM

jedzenie chleba to jedno ale zdradzanie swoich w imię nie wiadomo czego ,pewnych rzeczy po prostu się nie robi .Tylko jest ciekawe czy piekarz faszysta chciałby tobie sprzedać chleb .

kasjana

Ja nie porównuję pieczenia chleba do zdradzania swoich. Porównuję granie w filmach do pieczenia chleba i zdradę swoich do faszyzmu i pedofilii. Te pierwsze czynności nie mają związku z drugimi. Tych drugich rzeczy "po prostu się nie robi" - racja (choć niestety ludzie to robią), ale przez pryzmat tych drugich rzeczy nie należy oceniać tych pierwszych. Jaśniej już nie potrafię i nie chce mi się powtarzać. Dla przykładu: naukowiec, który wymyśli uniwersalne, skuteczne lekarstwo na raka, albo przyczyni się do podróży ludzi na pluton, będzie świetnym naukowcem, nawet, jeśli na jaw wyjdzie fakt, że gwałcił swojego synka pogrzebaczem. Gwałt ów nie umie nic jego odkryciom, a jego odkrycia nie usprawiedliwią gwałtu.

Piekarz faszysta sprzeda chleb nawet Żydowi lub czarnoskóremu, chyba, że oprócz bycia faszystą, jest też idiotą. Ale to absolutnie nie ma nic wspólnego z tematem dyskusji.

kasjana

Polecam
https://www.filmweb.pl/film/Jane+Fonda+w+pi%C4%99ciu+ods%C5%82onach-2018-812537
rzuca nowe światło na całą sprawę.

kangur_msc_CM

Dokładnie, zobacz takiego Bono, który uważa, że w Polsce faszyzm szaleje w najlepsze :D. Albo w apartheidu nagonkę na władze RPA. Dziś morduje się białych farmerów, gwałci ich żony, matki, córki, torturuje ich i nikt z tym nic nie robi. Politycy i gwiazdy showbiznesu to hipokryci, sprzedawczyki i nierzadko ludzie skrajnie głupi i naiwni. Wcale mnie to nie dziwi.

http://media.patriotpost.us/img/ref/hanoi-jane-derp.jpg

Hanoi Jane - i tyle w temacie. Podręcznikowy przykład pożytecznego idioty :)

Też mam nadzieje że ta ... poniesie kiedyś za to karę

Zawsze szanowałem ją jako aktorkę, wiedziałem, że od dawna jest lewicowo zaangażowana politycznie (w sumie kto w Hollywood nie jest), ale po przeczytaniu tematu jestem przerażony. Krew mnie wręcz zalewa, że to bydle ma jeszcze czelność pokazywać się publicznie z uśmiechem na twarzy w talk showach, rozdaniach nagród i do tego jest ciągle szanowana przez całe to środowisko filmowe.
Nie mam powodu, by wierzyć tej gwiazdeczce, a nie weteranom Wojny w Wietnamie (bo który człowiek, co przeżył takie piekło na froncie, byłby zdolny do wymyślania takich podłych rzeczy?). Fonda zasługuje na to, by społeczeństwo zniszczyło ją, tak jak u nas Bolka.
Liczę, że ta sprawa jeszcze nie raz powróci jako główny temat, a ta baba będzie się poruszać po bulwarze z papierową torbą na głowie.

kryst007

Po pierwsze te rewelacje są wymyślone, żadne poważne źródło ich nie podaje, po drugie zaś, ciekawe czy płaczesz tak nad nieludzkim traktowaniem więźniów nazistowskich przez Polaków, Czechów czy Sowietów, jak nad torturami, jakie Wietnamczycy zadawali jeńcom armii agresora, który przez lata niszczył ich kraj...

Najgorszy_Zbrodniarz

Szczerze, ja też kilka miesięcy po napisaniu tego komentarza poczytałem o wiarygodności tych rewelacji i rzeczywiście przyznaję rację co do tego. Tak więc, te moje komenty odnośnie "Hanoi Jane" nie są już aktualne.

kryst007

Polecam
https://www.filmweb.pl/film/Jane+Fonda+w+pi%C4%99ciu+ods%C5%82onach-2018-812537
rzuca nowe światło na całą sprawę.

AutorAutor

A skąd pewność, że ten film przedstawia prawdę?

Pawuloniasty

Może najpierw obejrzyj.
Jest świetnie udokumentowany, ma świetne materiały archiwalne (włącznie z nagraniami... Nixona!)

AutorAutor

Cóż. Pisałem ten komentarz, gdy byłem idiotą, więc nie żebym coś ;)

kryst007

Skoro uważała wojnę w Wietnamie za napaść na bezbronny kraj, a metody Amerykanów były okrutne i równie nieludzkie jak Wietnamczyków, to uznała, że nie są żołnierzami tylko zbrodniarzami wojennymi.ie twierdzę, ze pochwalam jej zachowanie, ale wiem czym się kierowała. Widziała krzywdę cywilów i zbrodnie Amerykanów, a było ich niemało. Czy miała prawo zdradzać "swoich"? To aktualna kwestia właśnie teraz. Trwa wojna w Ukrainie. Rosjanie dopuszczają się tam prymitywnych i niezrozumiałych w XXI wieku zbrodni wojennych. Czy gwiazdy, które potępiają ich i nazywają zbrodniarzami wojennymi. W moich oczach te ludzkie śmieci nie zasługują na cywilizowane traktowanie. Czy gdyby jakaś rosyjska gwiazda filmowa potępiła tych ludzi, tez powiedziałbyś, ze jest zdrajczynią czy odważną kobietą, która miała odwagę przeciwstawić się Putinowi? Czy zawsze i bezwzględnie trzeba bronić "swoich" nawet jak są ludzkimi śmieciami, tylko dlatego, że urodzili się w tym samym kraju? Żeby było jasne. Nie twierdze, że zachowała się dobrze, bo jej nienawiść do decyzji amerykańskiego rządu skupiła się na zwykłych żołnierzach. Nie byłabym w stanie patrzeć jak kogoś katują z mojego powodu. Ale gdybym była Rosjanką potępiłabym wojnę, żołnierzy i miałabym gdzieś, że jakiś zakuty kacap uznałby mnie za zdrajcę. Zatem pytanie. Zawsze i wszędzie stoimy za "swoimi"? A kim są "swoi". Czy mam stać murem za jakimś ludzkim śmieciem genetycznym tylko dlatego, że przypadkowo urodził się w mojej szerokości geograficznej?

nic nie wiedziałem o tej sprawie. czyli ona jest stuknięta mocno. żeby tak bezczelnie obsrać własne gniazdo! ?

Tylko skąd jeńcy mieli kartki i długopisy. Coś mi tutaj nie pasuje.

lola23

Sensacyjka wyssana z (brudnego) palca, i tyle. :P

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones