Wielki szacunek za dedykacje swojej nagrody dla tych z którymi powinniśmy być solidarni. Jako
jedyny wspomniał publicznie to co powinni powtarzać wszyscy. NIE dla imperialistycznej ROSJI. TAK
dla demokracji i wolności.
Ogólnie jego mowa była bardzo piękna i sposób w jaki mówił o swojej mamie aż się wzruszyła. Moim zdaniem tą mową Jared pokazał, że nie jest zamknięty w złotej klatce Hollywood i nie interesuje go to co dzieje się w innych regionach świata. Znalazłam kiedyś jego bardzo fajną wypowiedź na temat Polski to chyba przy okazji koncertu, który będzie grał ze swoim zespołem w Rybniku.
Nie za bardzo rozumiem dlaczego powinniśmy być solidarni z paradującymi pod czerwono czarnymi flagami banderowców, jak i nie bardzo rozumiem jak można kojarzyć UE z wolnością.
Ich cyrk, ich małpy
Ano są. Ale postrzeganie jednych jako krystalicznie czystych a drugich jako wcielone zło jest mocno niepoważne :) Jak pokazały ostatnie wydarzenia i nam bliżej do standardów panujących na Białorusi i w Rosji niż do tak zachwalanej demokracji :)