Racja, wystąpili nawet razem w filmie "Sól ziemi czarnej" K. Kutza, było to wiele lat temu więc podobienstwo było jeszcze wieksze (zagrali w końcu braci). Ja cenię jednak pana Łukaszewicza za zdjęcia do "Doliny Issy", jednych z najpiękniejszych w historii polskiego kina.

Reżyserem natomiast jest marnym.

marnym, ale ja podobnie jak Kiliński,bardzo cenię go za świetne zdjęcia tyle, że z "Siekierezady".

Hmmm ja go bardzo cenię za ,, Tajemnicę Sagali'' to mu wyszło, za co Panu Jerzemu serdecznie dziękuję. :)
Uważam, że ,,WOW'' i ,, Przyjaciele wesołego diabła'' również były dobre. :)
Na ,,Słoneczną włócznię'' byłem już za ,,stary'', choć oczyścicie znam tą produkcję, ale już takich emocji nie wywołała u mnie ;)

(uwaga, spoiler) Ja w ''Soli Ziemi Czarnej'' malam klopot z nadazeniem za fabula, bo bylam przekonana, ze Gabriel (Olgierd Lukaszewicz) zginal, a tymczasem byl to Cyryl (Jerzy Lukaszewicz) - podobienstwo uderzajace !