że o Tobie nie mówią. Jako pierwszy - szacunek za pomysły i klimat Pana piosenek. I te ulubione "ruskie" akordy (moll9 z sekstą w basie). Młynarski miał szczęście że pana spotkał... Pozdrawiam.
Jakaż to jest piękna liryczna, wręcz romantyczna melodia! Mnie chwyta!