mam nadzieję że wszyscy zapomną o wybryku który spowodowała Pani Joanna. Bo ona aż taką pijaczką nie jest w przeciwieństwie do Felicjańskiej czy Stockingerze. Ja mimo wszystko ją bardzo lubię i nikt mi tego nie zabroni i nikt nie ma prawa się mnie o to czepiać.
Nikt nie może Ci zabronić jej lubić, ale to, co zrobiła, to nie jest wybryk. "Bo ona aż taką pijaczką nie jest w przeciwieństwie do Felicjańskiej czy Stockingerze". Albo się jest pijakiem, albo nie. Nie ma nic pośrodku.Co innego wypić od czasu do czasu (to nic złego), ale co innego prowadzić w takim stanie. Dla mnie nie ma usprawiedliwienia dla prowadzenia auta pod wpływem alkoholu, bo naraża się przede wszystkim życie innych osób.