powrót do forum osoby John Rhys-Davies 
Pamiętam go z Indiany Johnsa i wtedy było już tak stary, jak dziś w 2015 roku:-) . Jak on to robi, że zestarzal się za młodu i taki już pozostał;-) ?
A tak poważnie, to dziwne jest życie aktora w Hollywood. Możesz być niezłym aktorem, czasem nawet świetnym, a zawsze zostaniesz przecietniakiem z filmów klasy B i częściej C.
Życie jest pełne przypadków (nieporządku, tego co nierozumne), w tym takich, których podstawą są znajomości, układy albo ich brak.
Panie, co za bełkot, kończ waść, wstydu oszczędź. Na ch*j się wypowiadasz w każdym temacie jak leci, wypisując te swoje bzdurne wypociny.
Wracając do tematu, po pierwsze to faceci zazwyczaj lepiej się "konserwują", dalej jest genetyka (głównie), używki, gówniana dieta i stres związany ze sławą/innymi problemami, zmiksować ze sobą, zostawić na jakiś czas, żeby "przesiąkło" i voila, mamy młodego starca. W tym momencie człowiek się budzi i zaczyna zmieniać życie, stąd też dalej już trzyma się "lepiej". Facet ogólnie nie miał kolorowo. Wystarczy poczytać nieco więcej niż ciekawostki na FW, które często I tak są z dupy, gdyż ta strona jest rajem dla bajkopisarzy, samozwanczych filozofów i pseudokrytyków.
Zanim zaczniesz używać znanych powiedeń (kończ waść wstydu oszczędź) to najpierw zapoznaj się z ich znaczeniem bo sam się ośmieszyłeś tylko i to jeszcze w komentarzu którym chciałeś ośmieszyć kogoś innego
Wlasnie szukalem zapomnianej nazwy serialu "Sliders - piaty wymiar" po nazwisku Johna Rhys-Davis przypadkiem natknąłem sie na ten post. Trafiles komentem w punkt. Jesli chcesz osiagnac sukces w czym kolwiek to najwazniejszy jest chyba miks kilku rzeczy: trzeba miec talent, wiedziec czego sie chce, determinacje (siłe, przełamywanie wstydu, strachu czasami), szczescie i zeby ci ktos pomogl troche tez nie zawadzi (te znajomosci). Czesto jak czlowiekowi ktos podstawia noge lub ma "niefart" rezygnuje z marzen. Pozniej starzeje sie i juz sobie wiecej tych "ambitnych" celow nie stawia.
Mimo ze Davies wyglada na twardziela i takich grywal wcale nie musi byc taki w zyciu i moze tutaj mamy do czynienia z takim przypadkiem. Z autopsji znam wiele "miernot - sredniakow" (oczywiscie nie z dziedziny filmu) ktore porobily "kariery" i ludzi "wybitnych" ktorzy mieli "niefart", "brak łokci" , koneksji.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
