Niezły odcinek gość był podobny do Johna Belusiego brata Jamesa Belusiego .

Tak! Ale mnie nawet bardziej przypominał Jamesa...:) tzn tak w ogóle, to wyglądał jak "trzeci" Belushi Odcinek "Łabędzi śpiew", jedno z ciekawszych śledztw porucznika

Do dziś leci mi w głowie jego piosenka ,,I saw the light''. Jako aktor bardzo dobrze wypadł, jeden z moich ulubionych przeciwników.

Dokładnie. To było właśnie ciekawe - piosenkarz, a zagrał znakomicie

Zagrał nie gorzej od zawodowych aktorów. Chwała mu za to. P.S Jeden z tych przeciwników, których było mi naprawdę żal.

Dokładnie! Tak samo jak rozumiałem jego przeciwniczkę ze "Spróbuj mnie złapać"...

Dobrze wypadł też w jednym z odcinków serialu "Gwiezdna eskadra".