Dziewczyny wypełniają koncery kupują jego płyty maja jego plakaty na ścianach i reagują tak samo jak na Tokio Hotel.Wiadomo w latach 60 był Lennon gdzie tam śpiewał i wariowały fanki na koncertach ale On miał talent a Bieber to zrobiony na siłę idol nastolatek skoro już boysbandy już nie są tak opłacalne jak w latach 90 to mamy takiego Biebera który jest beztalenciem a robi karierę jak najlepsi artyści w historii.