Yeah

Śmieszą mnie ci ludkowie którzy tak podniecają się jakimiś aktoreczkami, owszem jest ładna ale bez przesady bo widziałam dużo ładniejsze od niej.

Czemu Cię śmieszą? Każdy ma inny gust. Wygląd przecież jest skrajnie subiektywny.

A moim zdaniem jaranie się takimi aktorkami świadczy tylko o jakimś braku dojrzałości oraz przejawem infantylności w jakimś tam sensie. Mówi się że o gustach się nie dyskutuje, no właśnie nie zupełnie bo widzisz istnieją pewne sztywne kanony piękna które w żadnym wypadku nie są względne i dzięki tym kanonom piękna można powiedzieć że ta jest ładna a tamta nie. Jakieś sztywne utarte schematy według których można określić daną osobę i powiedzieć czy jest ładna czy nie.

Za bardzo wszystko komplikujesz mówiąc o schematach i kanonach piękna. Według mnie szukasz problemu tam gdzie go nie ma. Użytkownik powyżej wyraził po prostu zachwyt nad urodą danej aktorki. Brak dojrzałości? Infantylność? To że jakiemuś facetowi podoba się dziewczyna (i na odwót) to brak dojrzałości? xD

Chodzi mi o pewną rzecz, otóż zachwycanie się urodą jakichś kobitek czy nawet zakochiwanie się w gwiazdach czyli mówiąc prościej w jakimś takim wyimaginowanym obrazie filmowym tej kobiety jest świadectwem braku dojrzałości oraz infantylności.

Ja nie bronię mu tego że podoba mu się Kate bo to że mu się podoba to jest jak najbardziej naturalne ale jakieś takie egzaltowanie i ubóstwienie kobiety czyli ubóstwianie jej imagu filmowego jest brakiem dojrzałości.

Zgadzam się z Tobą w połowie.

Tzn.:
Zgadzam się że dosłowne UBÓSTWIANIE celebrytki/celebryty stawianie jej ołtarzyków w swoim pokoju i modlenie się do nich to z pewnością dowód jakiegoś zaburzenia.

Ale z drugiej strony zawsze biorę poprawkę na to co ludzie piszą w sieci, facet powyżej pewnie chciał po prostu wyrazić zachwyt nad panną z "Underworlda", której urody (moim zdaniem) odmówić nie można (talentu aktorskiego natomiast tak). Samo to że tak zacnie ją zdefiniował to jeszcze nic złego.

Pamiętam jak kilka lat temu sam napisałem na jakimś forum o Monice Bellucci że bardzo podoba mi się jako kobieta i pamiętam że nie byłem w tej opinii osamotniony. I że dla mojego pokolenia stała się ona symbolem kobiecości. I to z pewnością nie było infantylne czy niedojrzałe bo po prostu wyraziłem swoje subiektywne odczucie odnośnie kobiecej urody - jak każdy zdrowy facet.

pozdrawiam.

Acha, no dobra. Wiem o co Ci chodzi.

ja też pozdrawiam.

Alfonsi w night clubach też chodzą w smokingach.

Jak to czemu? Zazdrość:)

jakie to są dużo ładniejsze od niej?

Na przykład Donna Dixon była o wiele atrakcyjniejsza od Kate. Teraz Dixon jest stara ale kiedyś to była piękna kobieta. Bardziej podoba mi się od Kate np Lyndsy Fonseca i Alexzandra Spencer Johnson. Z tym że ponoć o gustach się nie dyskutuje bo każdemu podoba się co innego. Te kobitki teraz trochę się zmieniły ale w pewnym okresie ich życia były piękne.

no nie pieprz , bo pieprzysz, żeby pieprzyć

W takim razie nie masz pojęcia o jakich kobietach mówię. Pewnie żadnej z tych nigdy nie widziałeś.

miał być ładniejsze od Beckinsale, a są brzydkie jak noc

Kwestia gustu. Ja wolę tamte.

Kate Beckinsale w wieku 46 lat spotyka się intymnie z 21 letnim Mattem Rifem. Dziwię się że 21 latek może dostać wzwodu i ejakulacji z 45 letnią kobietą a 45 letnia kobieta dostaje orgazmu z 21 latkiem. Tak czy siak na uroczystej Gali rozdania Saturnów Matt Rife towarzysząc Kate Beckinsale miał na sobie Smoking.

wymień kilka a sobie polukam tak dla siebie...

Służę uprzejmie ale co konkretnie mam wymienić? Bo nie wiem do jakiego wpisu się odnosisz.

Wymienię Ci kilka pań Hollywoodu które w swoim czasie, nie zawsze ale w swoim czasie były naprawdę piękne.

1. Donna Dixon
2. Alexzandra Johnson
3. Lyndsy Fonseca
4. Sienna Guillory
5. Jessica Lowndes
6 Kadee Strickland
7. Tricia Helfer

O gustach sie nie dyskutuje ale tak jak napisali panowie wyzej aktorki ktore zostaly przez ciebie wymienione nie umywaja sie jesli chodzi o urode do Kate ktora jest niezwykle atrakcyjna i piekna. W wieku 46 lat jest piekniejsza niz wiekszosc znacznie mlodszych od niej aktorek.

Trzymam się według swojego utartego kanonu piękna. Tobie się nie podobają a mnie bardzo.

Podobni o gustach się nie dyskutuje ale są pewne sztywne kanony piękna wg których można powiedzieć że dziewczyna jest piękna czy taka sobie. Kate jest przeciętna z urody a przynajmniej tak ją odbieram.

A gdyby tak któraś z wymienionych przeze mnie dziewczyn przyszła do ciebie nago to odmówiłbyś jej?

Johnson i Fonesca są dość atrakcyjne, ale reszta wymienionych to jednak jest porażka. Nie są może brzydkie, ale gdzie im tam do kanonu piękna. To oczywiście moje subiektywne odczucia. Co do ostatniego zdania, to źle je zadajesz - jakby przyszły wszystkie razem z Kate, to wybrałbym Kate a potem wspomniane dwie.

Acha to w ten sposób, no dobra.

Ładna choć aktorka z niej przeciętna.

Ale z ciebie obleśny spermiarz

SPERMIARZ. Muszę to zapamiętać, bez kitu :)

W punkt. Idealna do ról niezłomnych bohaterek