Zgadzam się, szczególnie postać Daria zrobiona perfekcyjnie.

No, pamiętam. Ciarki na plecach na samo wspomnienie Daria. Wspaniała książka. Już się jaram (i niepokoję) wersją serialową.

Z tą genialną książką trochę przesadziłeś. A lektorem już lepszym był Wojtek Sokół (Zrób mi...).

Uważam, że ta powieść jest wybitna, najlepsza i najmocniejsza polska książka, jaką czytałem od lat. Mrok, brud, pazur, cynizm, rewelacyjny bohater. Dawno tak długo ciarki mnie nie trzymały po lekturze.

Faktycznie. Ze tez go skojarzyles.
Krzysztofie - szacunek. Za audiobooka i za film.

To nie było trudne. Lektor audiobooka zwykle się przedstawia z imienia i nazwiska :)

Dokładnie tak audiobook jest super a Skonieczny robi super robotę. Genialnie przeczytana książka.