Chciałabym dowiedzieć się więcej o tym, jak p. Zanussi podejmował swoje decyzje odnośnie studiów i znalezienia swojej życiowej drogi, jakie rozterki mu towarzyszyły i dlaczego w końcu wybrał tak a nie inaczej i posmakował tych trzech niby różnych, a niby w jakimś stopniu podobnych do siebie dziedzin. Czytałam trochę wywiadów i szukałam info, ale w wielu jest tylko krótka wzmianka o studiach, bez wdawania się w szczegóły. Wiem, że p. Zanussi prowadzi często wykłady dla młodych i chętnie z nimi rozmawia, dlatego wnioskuję, że może kiedyś opowiadał coś więcej o tym okresie swojego życia. Swoją drogą byłoby ciekawie, gdyby wypowiedział się kiedyś, jakie wnioski wysnuł z tych swoich młodzieńczych poszukiwań i jak na nie patrzy teraz ze swojej dojrzałej perspektywy, co radzi młodym ludziom przy dokonywaniu wyborów.
btw. czy skończył fizykę i filozofię z dyplomem, czy trochę postudiował i po prostu przerwał?
ps: może znacie kogoś, kto może w podobny sposób inspirować młodych i kogo warto posłuchać?
Warlikowski? Historia, filozofia, romanistyka, historia teatru greckiego. :)
Btw, z tego, co wiem, nie prowadzi wykładów dla młodych.
To bardzo istotna uwaga, co mówisz.
Faktycznie - niby trzy różne a w rzeczywistości podobne do siebie dziedziny. Łączy je jedna zasadnicza rzecz - każda z nich zmierza do odkrycia absolutnej prawdy, tajemnicy życia, istnienia. Każda z nich stara się odpowiadać na pytania kluczowe dla człowieka.
Ważne jest, żeby zwrócić uwagę, w jakiej kolejności wybierał te kierunki. Jak stopniują się wzwyż - od suchej naukowej analizy (fizyka), przez coraz bardziej abstrakcyjne myślenie (filozofia) do absolutu (sztuka). Wyraźnie jest w tym widoczna ewolucja duchowa mistrza, dochodzenie do Prawdy.
A Ty co masz na myśli? No chyba nie powiesz, że w fizyce istnieją pojęcia abstrakcyjne.
Że mało wiesz na temat fizyki tak mi się zdaje. Oczywiście, że istnieją przecież cała fizyka kwantowa tym się zajmuje...
To jest kwestia rozgraniczenia "abstrakcji" w ujęciu filozofii a nauki ścisłej. Jedna do drugiej nijak się ma. Fizyka kwantowa zajmuje się w prawdzie pojęciami niepoznawalnym dla zmysłów (bezpośrednio), ale nadal dotyczy zjawisk rzeczywistych, nie operuje (tak jak filozofia) ideą.