w swoich rolach bardzo neurotyczny, ale ostatnio widziałem rozmowę, którą przeprowadziła z Nim P. Eliza Michalik(super Stacja), strach się bać, nie obrażając Pana Krzysztofa miałem nieodparte wrażenie, że człowiek potężnie odjechał, mówiąc bardzo eufemicznie.....
Gdybym kiedyś spotkała Krzysztofa Pieczyńskiego byłabym najszczęśliwszą osobą na świecie. Uwielbiam go, jego wygląd i to jak gra w filmach i w "Na dobre i na złe". Moim zdaniem to naj naj naj naj naj naj naj najlepszy aktor!!!!!!!! Nikt go nie przebije. Kocham jego wrażliwość i w ogóle UWIELBIAM KRZYSZTOFA PIECZYŃSKIEGO.
Kiedyś mocno kojarzony z serialem "Na dobre i na złe" (moim zdaniem błędnie bo brał udział w wielu lepszych rzeczach), a teraz ewidentnie żałuje tego, że wcielał się w postać Brunona. W wywiadzie poniżej mówi, że nie chce taniej popularności (a taką miał w serialu). O "Na dobre i na złe" mówi od 17:20 minuty. http://www.youtube.com/watch?v =nN7pmuz4iMo
I nim pozostanie... .............................. .............................
"Wrażłiwość jest najważniejszą rzeczą jaką mam...." i jak można nie kochać Krzysztofa Pieczyńskiego??
Cieszy mnie ze zrezygnował pan z serialu "Na dobre i na złe".Dziekuje. Tak mi się wydaje jest pan ponad kiczem. Z powżaniem olga
Panie Krzysztofie , zycze panu wielu dobrych wyborow w zyciu. decyzja o odejsciu z serialu na pewno nie byla latwa, tym bardziej gratuluje. umial Pan i umie zachowac Siebie.
Uważam,że to jeden z najlepszych polskich aktorów.Każdą rolę potrafi zagrać inaczej.Miałem okazję porozmawiać z Panem Pieczyńskim osobiście i okazało się,że jest bardzo sympatycznym i uprzejmym człowiekiem.
Facet jest po prostu dobrym aktorem, do tego wydaje się inteligentny - ma sporo ciekawego do powiedzenia. Poza tym raczej sztucznie się nie wywyższa wobec innych ludzi. Fajnie gdyby powiodło mu się na nowej drodze w której próbuje coś zdziałać - chodzi o reżyserię.
chyba pojawia się w 8 odcinku norweskiego serialu "okupowani"
lubię go jako aktora i szkoda że już nie gra w Na dobre i na złe bo super tam grał bez niego ten serial jest nudny.
...jak Hitler V2. Powiedzcie mi lepiej jak to możliwe, że Faraon wierzy w Jezusa? Ps. a poważnie mówiąc Pan Pieczyński powiedział to co wielu myśli, ale nie zawsze otwarcie mówi i ja osobiście stoję po jego stronie. Swoją drogą fajnie, że dwie osoby, posiadające tak skrajnie radykalne poglądy na dany temat rozmawiały tak, jakby rozgrywały partyjkę szachów. Spokojnie, bez ...
Świetny w ,,Kuracji" Smarzowskiego z 2001 roku!
Jeden z najlepszych polskich aktorów obecnego pokolenia. Zawsze gra przekonywająco. Doceniony za granicą, swoje epizody w Stanach zagrał. Chciałbym go kiedyś jeszcze zobaczyć, jako głównego bohatera jakiegoś filmu. Szkoda, że gra dość rzadko. Między Salą Samobójców a Jackiem Strongiem była trzyletnia przerwa.
Hej w najnowszym spocie stacji axn gdzie promowany jest nowy serial polskiej produkcji "zbrodnia" zauważyłam że Pan Krzysztof będzie w nim grał , jednakże nie jestem tego w 100 % pewna bo spoty jak to spoty pokazują ułamki sekund, dlatego chciałabym żeby ktoś potwierdził albo wyprowadził mnie z błędu :) z góry wielkie dzięki.
świetnie zagrał z Agatą Kuleszą w sali samobójców.
treść
Bardzo lubie Pana Krzysztofa, oglądałam wszystkie filmy z jego udziałem, czytałam nawet książkę ( w formie pamiętnika) ,,Listy z Ameryki''. Podziwiam go zarówno jako aktora jak i jako mężczyznę.Chciałabym napisać do niego, ale niestety nie mam adresu, więc jeśli ktoś posiadałby takowy adres (np: e-mail) byłabym bardzo wdzięczna. Pozdrawiam
ale to jest idealny aktor do roli Lenina. (patrz: początek Sali Samobójców).
-tu można zobaczyć Pana Krzysztofa u boku kolegów po fachu zza oceanu.